Ruszyły zdjęcia do filmu „Dywizjon 303”

W Drwalewie niedaleko Warszawy rozpoczęto zdjęcia do filmu „Dywizjon 303” produkcji polsko-brytyjskiej, w reżyserii Wiesława Saniewskiego.

Scenariusz powstał w oparciu o książkę Arkadego Fiedlera. Główną rolę zagra Maciej Zakościelny, który wcieli się w role Jana Zumbacha. Z kolei Witolda Urbanowicza zagra Piotr Adamczyk.

Zdjęcia do filmu potrwają do lipca 2017 roku i będą realizowane w okolicach Warszawy i Krakowa, a także w Wielkiej Brytanii. Budżet “Dywizjonu 303” to 14 mln zł. Polski Instytut Sztuki Filmowej przeznaczył na jego produkcję 2 mln złotych. Według planów, na 110 minut filmu około 27 minut mają stanowić wygenerowane komputerowo walki powietrzne. Premiera zapowiadana jest na jesień przyszłego roku.

Reżyser Wiesław Saniewski zapowiada, że film pokaże spektakularne zwycięstwa Polaków w Bitwie o Anglię, bohaterstwo polskich pilotów, ich pasję zwyciężania, a także ich charaktery w trudnych sytuacjach.

„Chcemy opowiedzieć o fantastycznych, pięknych ludziach, którzy w sytuacji dla siebie niezwykłej, poza granicami kraju, walczyli o wolność tego kraju”– powiedział Saniewski.

Dywizjon 303 był jedną z najlepszych i najskuteczniejszych jednostek myśliwskich w czasie II wojny światowej. Podczas Bitwy o Anglię zaliczono mu 126 pewnych zestrzeleń – najwięcej spośród dywizjonów myśliwskich biorących udział w bitwie. Pilotami Dywizjonu 303 byli m.in.: Jan Zumbach, Witold Urbanowicz, Zdzisław Krasnodębski, a także Czech Josef Frantiszek.

W kwietniu informowaliśmy, że historia polskich lotników ze słynnego Dywizjonu 303 trafi na duże ekrany. Wówczas trwały jeszcze prace nad scenariuszem, a zdjęcia mają ruszyć w sierpniu.

Wstępnie było wiadomo, że akcja filmu będzie się rozpoczynać w 1938 roku jako opowieść o losach przyjaciół, którzy po raz pierwszy spotkali się w szkole lotników w Dęblinie. Scenarzyści podkreślają, że chcą pokazać, kim byli ci młodzie ludzie, a także dlaczego byli lepsi od innych. Z kolei producenci ujawniają, że przy tworzeniu filmu zostaną zaangażowani światowej sławy specjaliści od efektów specjalnych, którzy będą odpowiadali m.in. za wizualizację walk w powietrzu. W filmie mają jednak znaleźć się także prawdziwe samoloty.

rmf24.pl / Kresy.pl

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

    • blitz
      blitz :

      Pikusiem to akurat jesteś ty! Z całym szacunkiem dla kunsztu lotniczego Františka był pilotem nie angażującym się nadmiernie do współpracy w kluczu lecz notorycznie odłączał się od swojej formacji i realizował – choć przyznać należy wysoce skutecznie – ataki na niemieckie samoloty pozbawione amunicji i wystarczającej ilości paliwa na kontynuowanie walki kołowej. Reasumując – łatwiej jest zwyciężać opierając się na atutucie zaskoczenia aniżeli mierzyć się z wrogiem twarzą w twarz.