Różne wersje Szydło i Waszczykowskiego nt. stosunku Izraela do ustawy o IPN

Była premier Beata Szydło i były szef MSZ Witold Waszczykowski przedstawili w mediach różne wersje na temat stosunku Izraela do nowelizacji ustawy o IPN.

Czołowi niegdyś przedstawiciele rządu PiS, była premier Beata Szydło i były szef MSZ Witold Waszczykowski pytani przez media o sprawę ustawy o IPN przedstawiają różniące się od siebie wersje wydarzeń.

W rozmowie z RMF FM we wtorek rano Waszczykowski powiedział, że MSZ ostrzegał, iż Izrael nie akceptuje ustawy o IPN.

– Sprawa tej ustawy była przecież procedowana przez kilka lat. I od kilku lat strona izraelska nie akceptowała tej ustawy i MSZ ostrzegał przed tym – mówił Waszczykowski. Uwagi miały dotyczyć „nieostrych” zapisów ws. obwiniania narodu polskiego za zbrodnie III Rzeszy. Były szef polskiej dyplomacji wyraźnie wskazywał też, że za obecną sytuację odpowiada resort sprawiedliwości, gdyż to on, a nie MSZ, pilotował kwestie związane z nowelizacją ustawy o IPN. Sugerował też, że najlepszym rozwiązaniem byłoby podpisanie ustawy przez prezydenta i skierowanie jej do TK – co rzeczywiście nastąpiło kilka godzin później.

Przeczytaj: Ambasador Izraela: mieliśmy nadzieję, że Duda nie podpisze ustawy o IPN

Inną wersję przedstawiła z kolei była premier Beata Szydło. W rozmowie z TVN24 powiedziała, że izraelskie władze nie zgłaszały żadnych obiekcji ws. ustawy o IPN.

– Nigdy nie było takich obiekcji, które by spowodowały, że byłaby konieczność zmiany tej ustawy w takim głębszym zakresie – powiedziała Szydło. – Gdyby takie obiekcje się pojawiły, to na pewno byłyby również rozmowy na temat zmiany zapisów.

Jednocześnie była premier zaznaczyła, że ze strony Izraela pojawiły się jednak „pewne uwagi”, które poskutkowały zmianami w zapisach projektu ustawy.

– Wówczas zostały doprecyzowane m.in. te przepisy, które określają bardzo jasno, że badania naukowe i działalność artystyczna mogą być prowadzone i nie będą podlegały żadnym restrykcjom – powiedziała Szydło. Była premier uważa, że Polska powinna szukać porozumienia z Izraelem i wyjaśniać wątpliwości.

– Dobrze, żebyśmy mówili o tej wspólnej historii. Ale nie można zgadzać się na to, żeby dłużej sączyło się kłamstwo na temat udziału Polski w czasie II wojny światowej – powiedziała obecna wicepremier.

Dorzeczy.pl / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply