Rosyjskie media piszą, że wizyta przywódcy Kuby Raula Castro w Moskwie była „niezwykle udana”. Gazety zwracają uwagę, że nawet 20-stopniowe mrozy nie zepsuły Raulowi Castro pobytu.

Dziennik „Komsomolskaja Prawda” przypomina, że przywódcy Rosji i Kuby podpisali umowę o zasadach partnerstwa strategicznego. Castro ustalił, że Moskwa udzieli Hawanie kredytów na łączną sumę 354 milionów dolarów. Pieniądze pójdą na zakup rosyjskich towarów oraz remont uzbrojenia. Rosja dostarczy też Kubie 125 tysięcy ton ziarna.
Premier Władimir Putin wyraził wczoraj zadowolenie z ożywienia stosunków między Moskwą a Hawaną.
Generał Nikołaj Leonow – były rosyjski pracownik wywiadu i długoletni przyjaciel braci Castro powiedział gazecie „Kommiersant”, że Kuba potrzebuje Rosji, a Rosja Kuby „zarówno w sensie gospodarczym jak i geopolitycznym”.
Generał Leonow dodał, że wizyta Raula Castro w Moskwie ma wyjątkowe znaczenie, gdyż sprzyja „ przywróceniu rosyjskiej obecności” na tej wyspie.
Według wielu komentatorów, Hawana znów staje się strategicznym partnerem Kremla.

IAR/mb

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply