Rosjanie zwiększyli aktywność na froncie

Rosjanie zwiększyli aktywność ofensywną na całym froncie ukraińskim – informuje brytyjskie ministerstwo obrony.

W niedzielnej aktualizacji wywiadowczej, Rosjanie zwiększyli aktywność ofensywną na całym froncie ukraińskim – informuje brytyjskie ministerstwo obrony.

Analitycy agencji zauważyli, że na froncie następuje nasilenie rosyjskiego ostrzału. Jednocześnie w ciągu ostatnich pięciu dni poziom strat sprzętu wojskowego Federacji Rosyjskiej miał wzrosnąć o 88%, a liczba strat rosyjskich czołgów – o 95%.

Wywiad dodał, że liczba ofiar w siłach rosyjskich wzrosła w tym samym okresie o 15%. Zauważono, że dane te wskazują na stały wzrost intensywności rosyjskich działań ofensywnych na całym froncie w ciągu ostatnich dwóch tygodni.

Zdaniem analityków kluczowym czynnikiem sprzyjającym aktywności Federacji Rosyjskiej jest zamarznięcie gruntu, co umożliwia lepsze przemieszczanie się pojazdów opancerzonych.

W niedzielę armia rosyjska poinformowała, że zajęła małą wioskę w obwodzie charkowskim we wschodniej Ukrainie. „Wieś Krachmalnoje w obwodzie charkowskim została wyzwolona” – podało rosyjskie ministerstwo obrony w swoim codziennym biuletynie na temat operacji na Ukrainie, powołując się na „udane aktywne operacje”.

Jak informuje NBC News, w środę odbyło się prywatne spotkanie najważniejszych doradców prezydenta USA Joe Bidena z kongresmenami. Byli to Jake Sullivan, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego oraz Avril Haines, dyrektorka wywiadu narodowego. Według źródeł stacji, otwarcie zakomunikowali parlamentarzystom, że jeśli Kongres w najbliższym czasie nie wyrazi zgody na dodatkową pomoc wojskową dla Ukrainy, to Rosja może wygrać wojnę w ciągu kilku tygodni, a w najlepszym razie miesięcy. NBC News powołuje się na dwie osoby uczestniczące w spotkaniu.

Podczas spotkania Sullivan i Haines powiedzieli też, że w nadchodzących tygodniach Ukrainie „zabraknie niektórych zdolności w zakresie obrony powietrznej i artylerii”. Ponadto, jeden z urzędników Białego Domu ocenił sytuację jako „niezwykle surową”. Doradcy Bidena przedstawili też czołowym przywódcom Kongresu tajne informacje o tym, kiedy kluczowe zasoby wojskowe Ukrainy się wyczerpią, jak również szczegółową ocenę obecnej dynamiki na froncie.

Według źródeł stacji, doradcy prezydenta USA zaznaczyli też, że że brak pomocy dotknie nie tylko Ukrainę, ale może skłonić inne kraje uzależnione od USA, w tym Japonię i Koreę Południową, do ponownego przemyślenia swoich sojuszy. Ogólnie, przekaz dla Kongresu brzmiał, że potencjalne zwycięstwo Rosji „odbije się echem na całym świecie” i pokaże, że „USA nie mogą zwyciężać”.

NBC News podkreśla w tym kontekście, że przyszłość pomocy dla Ukrainy nigdy nie była bardziej niepewna. Urzędnicy Białego Domu są oraz bardziej zaniepokojeni perspektywą, że Biden nie dotrzyma obietnicy, iż Stany Zjednoczone będą wspierać Kijów „tak długo, jak będzie trzeba”.

Sullivan i Haines mieli powiedzieć kongresmenom, że prezydent Rosji Władimir Putin podejmuje decyzje na polu bitwy w oparciu o słabość Ukrainy. Zaznaczono, że największy od początku wojny atak z powietrza na Ukrainę nastąpił bezpośrednio po tym, jak administracja Bidena oświadczyła, iż udzieliła Kijowowi ostatniej autoryzowanej pomocy wojskowej.

NBC News podała też, że ponadpartyjna grupa przywódców Kongresu, która uczestniczyła w spotkaniu zgodziła się, że udzielenie pomocy Ukrainie jest priorytetem bezpieczeństwa narodowego. Jednocześnie przyznano, iż istnieją rozbieżności co do sposobu postępowania legislacyjnego.

Po spotkaniu w Białym Domu lider większości w Senacie Chuck Schumer (Partia Demokratyczna) powiedział, że ocenia szanse na porozumienie na ponad 50 procent. Dodał, że prace nad ustawą mogą rozpocząć się już w przyszłym tygodniu. Jej los, w opinii części amerykańskich mediów, jest jednak niepewny.

Kresy.pl