Ukraińska sondażownia Active Group przeprowadziła badanie ankietowe wśród Rosjan. Zapytano m.in. w jakim kierunku Rosja powinna rozwijać swoje wpływy, czy gdzie należałoby kontynuować “operację specjalną” po zakończeniu “denazyfikacji” Ukrainy. Polskie media (m.in. “Rzeczpospolita”, “Wprost”, “WPolityce”) podały zmanipulowane wyniki sondażu.

Socjolodzy z Active Group postanowili w swoim sondażu zastosować oficjalną rosyjską terminologię. Zamiast słów „inwazja” czy „wojna” mówili o „operacji specjalnej”. Ukraińskie siły nazywali „nazistowskimi”. Wywiady przeprowadzono poprzez komunikator Viber.

Założyciel sondażowni Active Group Andrij Eriemienko podkreślił, że podczas prób przeprowadzania wywiadów wiele osób odmawiało udzielenia odpowiedzi.

Badanie zostało przeprowadzone w dniach 11-14 marca 2022 r. metodą CATI. Łącznie przeprowadzono wywiady z 1557 respondentami. Ankieterzy nie informowali, że dzwonią z Ukrainy oraz korzystali z tymczasowych numerów.

W komunikacie medialnym, powielonym przez polskie media, pracownia sondażowa przekazała, że “86,6 proc. rosyjskiego społeczeństwa akceptuje i popiera potencjalną inwazję na terytorium Unii Europejskiej (z nazwy wymieniane są tutaj Polska, Estonia, Łotwa, Litwa, Bułgaria, Czechy, Słowacja)”.

“Aż 75,5 proc. badanych Rosjan uważa, że następna po Ukrainie powinna być Polska” – podkreślił opisując wyniki badania “Wprost”. “Przerażające! Ponad 86 proc. Rosjan popiera inwazję na kolejne kraje! Ok. 75 proc. dopuszcza atak nuklearny. Następna na celowniku ma być Polska” – głosi nagłówek “WPolityce”. W podobnym duchu sondaż opisała “Rzeczpospolita” i inne polskie media.

Szczegóły sondażu ujawniają jednak poważną manipulację.

Jedno z pytań brzmiało: „W których krajach Rosja powinna kontynuować operację specjalną po zakończeniu denazyfikacji Ukrainy, aby chronić swoje interesy? (Pytanie wielokrotnego wyboru)”.

Udzielono następujących odpowiedzi:

Polska – 48,6% (z całości respondentów), 75,5% (tych, którzy udzielili odpowiedzi).

Kraje bałtyckie – 26,4%, 41%.

Jeden z krajów Układu Warszawskiego (Bułgaria, była Czechosłowacja, Węgry, Rumunia) – 25,5%, 39,9%.

Gruzja – 20,8%, 32,4%.

Mołdawia – 18,5%, 28,8%.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Kolejne pytanie: „Na terytorium których państw Rosja powinna rozwijać swoje wpływy (także przez środki militarne)? (Pytanie wielokrotnego wyboru)”.

W krajach, które były częścią ZSRR – 40,3%, 48,9%.

W państwach Układu Warszawskiego – 33,3%, 40,4%.

W Polsce – 32,9%, 39,9%.

W krajach UE – 20,8%, 25,3%.

Na całym świecie – 12,5%, 15,2%.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Na pytanie „czy Federacja Rosyjska powinna militarnie zmusić inne kraje do rezygnacji ze wsparcia dla nazistów na Ukrainie?” 13,4% respondentów odpowiedziało jednoznacznie negatywnie, 40,6% jednoznacznie pozytywnie, a 46% nie miało pewności.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

„Jak sądzisz, które kraje są odpowiedzialne za wspieranie nazizmu na Ukranie. (Pytanie wielokrotnego wyboru)”.

NATO jako całość – 46,3%, 54,1%.

UE jako całość – 37,5%, 43,8%.

USA – 32,9%, 38,4%.

Polska – 23,1%, 27%.

Rosja – 1,9%, 2,2%.

„Czy zakłada Pan, że Federacja Rosyjska w celu ochrony swoich uzasadnionych interesów i pod warunkiem, że Władimir Putin otrzyma informację o groźbie użycia takiej broni przeciwko Rosji, użyje broni jądrowej w zastrzeżony sposób?”

40,3% ankietowanych odpowiedziało “tak”, 25,5% “nie”, a 34,3% nie miało pewności.

Kresy.pl/ activegroup.com.ua

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply