Jednym z tematów przyszłotygodniowych rozmów prezydentów Polski i USA w Waszyngtonie ma być rozszerzanie współpracy w obszarze energetyki. Według RMF FM, „Amerykanie będą chcieli sprzedać Polsce elektrownię jądrową”.

Jak informowaliśmy, biuro prasowe administracji prezydenta USA oficjalnie określiło datę wizyty prezydenta Polski, Andrzeja Dudy, w Białym Domu. Odbędzie się ona 24 czerwca, czyli cztery dni przed pierwszą turą wyborów prezydenckich. „Prezydent Trump i prezydent Duda przedyskutują dalsze rozszerzenie naszej współpracy w dziedzinie obrony, ale też handlu, energetyki i bezpieczeństwa telekomunikacyjnego” – wyjaśniono w komunikacie cel spotkania głów państw.

Według ustaleń dziennikarzy RMF FM, w ramach rozmów dotyczących obszaru współpracy energetycznej, „Amerykanie mają nam zaproponować budowę elektrowni jądrowej”.

 

„Będą chcieli przedstawić technologię i wykonanie, a także zasugerować udzielenie kredytu na cały projekt” – informuje stacja. Jak zaznaczono, temat elektrowni atomowej w Polsce był już poruszany w trakcie poprzedniej wizyty prezydenta Dudy w Stanach Zjednoczonych, ale dopiero teraz „mają pojawić się konkrety”. RMF powołuje się w tym względzie na informacje zarówno ze strony polskiej, jak i amerykańskiej. Zaznacza też, że dotychczasowe plany budowy takiej elektrowni w Polsce nie przynoszą efektu, głównie z powodu braku pieniędzy, w czym z kolei „Amerykanie widzą (…) szansę na dobry biznes”.

Z wcześniejszych informacji medialnych, które pojawiły się jeszcze przed oficjalnym ogłoszeniem wizyty Dudy w Białym Domu wynika, że spotkanie prezydentów będzie dotyczyć przeniesienia części amerykańskich żołnierzy z Niemiec do Polski, dalszego blokowania budowy rosyjskiego gazociągu Nord Stream 2, „a także inwestycji w atom oraz sytuacji Trójmorza”. Według informacji uzyskanych przez RMF FM, w związku z tym, że zarówno w kwestii zwiększenia amerykańskiej obecności wojskowej w Polsce, jak i energetyki jądrowej, chodzi o ogromne pieniądze, to obie sprawy są „traktowane łącznie”.

Przypomnijmy, że w poniedziałek Donald Trump potwierdził, że USA zredukują o 9,5 tys., czyli do 25 tysięcy liczbę wojskowych, którzy stacjonują w Niemczech. Przyczyną ma być nieosiągnięcie odpowiedniego poziomu wydatków na obronę przez Niemcy. Według niektórych środków masowego przekazu część amerykańskich żołnierzy miałaby zostać przeniesiona do Polski.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl
 

Przy okazji poprzedniej wizyty prezydenta Polski w Waszyngtonie podpisana została umowa o zwiększeniu liczby żołnierzy amerykańskiej armii stacjonujących w Polsce. Z kolei przy okazji zeszłorocznej wizyty w Polsce wiceprezydenta USA Mike’a Pence’a w Warszawie podpisana została deklaracja w sprawie budowy sieci 5G, która dość powszechnie została odebrana jako antychińska w swojej wymowie.

rmf24.pl / Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. pik
    pik :

    Gdzie jest przetarg na budowę elektrowni atomowej? USA NIE SĄ W STANIE SAMODZIELNIE ZBUDOWAĆ EA! Niemal wszystkie EA w USA zbudowane zostały przed 1990r. W 2013r dopiero wybudowano pierwsze 4 reaktory jądrowe wg nowocześniejszych technologii i zaprzestano budowy kolejnych po awarii w Fukushimie. Koszty budowy i eksploatacji najnowszych AE w USA nie wytrzymują konkurencji finansowej z elektrowniami na gaz łupkowy. Dalej będziemy finansować deficyt budżetowy USA i ryzykować amerykańskimi eksperymentami na naszym terytorium? Westinghouse nawet nie odważy się samodzielnie realizować polskiego eksperymentu – ma budować EA we “współpracy” z Japonią, która również wycofuje się z energetyki atomowej. Polski niewolnik już przepłaca za amerykański gaz skroplony, żebrze o amerykańskie bazy, żeby stać się celem amerykańskiej tarczy, marzy o wadliwych samolotach F-35, które rozpadają się przy naddźwiękowych prędkościach, a teraz rządzące oszołomy gotowe są ściągnąć cywilne atomowe zagrożenie za koszmarne pieniądze. Znacznie większe doświadczenie w budowie EA mają Rosja, Francja, Chiny czy Japonia.