Merkel, Macron i Zełenski wezwali Rosję do wycofania wojsk z granicy z Ukrainą

Przywódcy Niemiec, Francji i Ukrainy wyrazili zaniepokojenie koncentracją rosyjskich wojsk w pobliżu granicy z Ukrainą.

Jak podaje ukraińska agencja informacyjna Ukrinform, kanclerz Niemiec Angela Merkel oraz prezydenci Ukrainy i Francji Wołodymyr Zełenski i Emmanuel Macron omówili w piątek stan bezpieczeństwa na granicy ukraińsko-rosyjskiej i wyrazili zaniepokojenie koncentracją rosyjskiej armii w jej pobliżu.

W trakcie rozmów Macron i Zełenski przebywali wspólnie w Pałacu Elizejskim w Paryżu, gdzie prezydent Ukrainy przyjechał z wizytą. Angela Merkel, która pozostała w Niemczech, łączyła się z nimi zdalnie.

O wynikach rozmowy poinformował rzecznik niemieckiego rządu Steffen Seibert. „Kanclerz, prezydent Macron i prezydent Zełenski rozmawiali przede wszystkim o sytuacji bezpieczeństwa na granicy ukraińsko-rosyjskiej, a także na wschodzie Ukrainy. Podzielają obawy z powodu gromadzenia się wojsk rosyjskich na granicy z Ukrainą i na anektowanym Krymie” – powiedział rzecznik.

Przywódcy Niemiec, Francji i Ukrainy wezwali Rosję do ograniczenia swojej obecności wojskowej w celu deeskalacji sytuacji.

Kanclerz Niemiec i prezydent Francji podkreślili również swoje poparcie dla niepodległości, suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy – powiedział Seibert.

Merkel i Macron zwrócili uwagę na potrzebę pełnej realizacji porozumień mińskich przez obie strony i zapowiedzieli, że Niemcy i Francja będą kontynuować swoje wysiłki w ramach formatu normandzkiego.

W miniony piątek Biały Dom oświadczył, że Rosja ma więcej żołnierzy przy wschodniej granicy Ukrainy niż kiedykolwiek od 2014 roku. Rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki powiedziała, że Stany Zjednoczone „są coraz bardziej zaniepokojone niedawną eskalacją rosyjskiej agresji na wschodniej Ukrainie, w tym ruchami wojsk rosyjskich na granicy z Ukrainą”.

We wtorek minister obrony Rosji Siergiej Szojgu powiedział, że Rosja przerzuciła na swoją zachodnią granicę w ramach kontrolnego sprawdzenia dwie armie i trzy formacje powietrzno-desantowe. Według niego obecnie skoncentrowane przy granicy wojska biorą udział w ćwiczeniach, które mają zakończyć się w ciągu dwóch tygodni.

Kresy.pl / ukrinform.ua