Kijów: przed ministerstwem obrony podpalił się były wojskowy [+VIDEO+18]

Do dramatycznego wydarzenia doszło w czwartek pod ukraińskim ministerstwem obrony.

W czwartek w pobliżu siedziby ministerstwa obrony Ukrainy podpalił się były żołnierz Serhij Uljanow. Desperat oblał się łatwopalną cieczą i podpalił na oczach dziennikarzy, których zwołał na konferencję prasową. – podają ukraińskie media. Mężczyzna wcześniej zapowiadał, że dokona samospalenia.

Na filmach z tego zdarzenia widać Uljanowa oraz kilka innych osób udzielających mediom wypowiedzi. W pewnym momencie między tymi osobami doszło do szarpaniny, a Uljanow oddalił się na kilka kroków, oblał łatwopalną cieczą z butelki i podpalił. Natychmiast został przewrócony na ziemię, a ogień na nim ugaszono, m.in. używając gaśnicy. Wśród interweniujących osób byli strażacy. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia.

Ukraińskie media podają różne powody samopodpalenia desperata. Według kanału ZIK mężczyzna od dwóch lat walczy w sądach o zrównanie praw kombatanckich członków tzw. batalionów ochotniczych z prawami żołnierzy Sił Zbrojnych Ukrainy i podpalił się w proteście przeciw przewlekłości postępowań. Z kolei portal zaxid.net podaje, że Uljanowa zwolniono z ukraińskiej armii, co uznał on za bezprawne. Twierdzi on, że nie rozliczono się z nim za służbę i nie wydano niezbędnych dokumentów, przez co nie jest nawet uważany za kombatanta.

Swój pogląd w tej sprawie wyraziło już dowództwo Sił Operacji Specjalnych (SSO) ukraińskiej armii Ukrainy. „Uljanow po zwolnieniu ze służby postanowił sądzić się z ministerstwem. Dwa procesy już przegrał. Obecnie toczy się proces sądowy z trzeciego pozwu, na którym on systematycznie się nie pojawia. W ten sposób wymagania obywatela Uljanowa przeszły na płaszczyznę sądową i nie leżą już w kompetencjach SSO. Mogę przypuszczać, że ta akcja to jeszcze jedna próba wpłynięcia na decyzję sądu, biorąc pod uwagę, że dwie poprzednie sprawy przegrał” – skomentowano w służbie prasowej dowództwa SSO.

CZYTAJ TAKŻE: Przerażające dane o liczbie samobójstw w ukraińskiej armii

Kresy.pl / zaxid.net / ZIK