Ulicami Moskwy przeszedł marsz pamięci Borysa Niemcowa

W niedzielę w stolicy Rosji odbył się marsz pamięci zabitego 4 lata temu opozycjonisty Borysa Niemcowa. Obyło się bez zakłóceń, choć opozycyjna Nowaja Gazieta podaje, że policja zatrzymała jedną osobę.

Demonstracja zorganizowana przez rosyjską opozycję odbywała się za zgodą władz miasta. Marsz przeszedł ulicami Moskwy wyruszywszy ze Strastnego Bulwaru w kierunku Prospektu Sacharowa. Wielki Most Moskoworecki, na którym zabito Niemcowa, był w tym czasie zamknięty przez policję.

Uczestnicy marszu skandowali hasła “Rosja będzie wolną”, “Nazywamy się Borys Niemcow”, “Borys Niemcow jest w każdy z nas”, “Bohaterowie nie umierają”, czy “Wolność więźniom politycznym”. Niesiono czarno-białe portrety zabitych dziennikarzy i aktywistów.

Według rosyjskiej policji w marszu wzięło udział 6 tysięcy ludzi. “Nowaja Gazieta” powołując się na nieformalny ruch zajmujący się szacowaniem liczebności demonstracji, podała, że na marszu zjawiło się 10,8 tys. ludzi.

Jak podaje agencja Interfax w oparciu o informacje uzyskane w moskiewskim departamencie bezpieczeństwa regionalnego, marsz przebiegł bez zakłóceń. “Nowaja Gazieta” napisała, że zatrzymano mężczyznę, który przyniósł na demonstrację plakat z obraźliwym dla Władimira Putina napisem, ale miał go przed rozpoczęciem marszu schować. Dopiero później zatrzymano go. Po kilku godzinach aktywista został zwolniony.

Przypomnijmy, że były wicepremier Rosji i polityk opozycyjnej Republikańskiej Partii Rosji – Partii Wolności Narodowej Borys Niemcow został zastrzelony 27. lutego 2015 roku podczas spaceru na Wielkim Moście Moskworeckim, kilkaset metrów od Kremla. Towarzyszyła mu ukraińska modelka Anna Duricka. Za zabójstwo Niemcowa skazano kilku mężczyzn narodowości czeczeńskiej, lecz rosyjska opozycja uważa, że zleceniodawcy mordu są na wolności.

Kresy.pl / Interfax/ Nowaja Gazieta / dorzeczy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply