UE sprzeciwia się propozycjom pokojowym Donalda Trumpa

Komisja Europejska sprzeciwia się planowi pokojowemu USA, który zakłada m.in. uznanie rosyjskiej aneksji Krymu i wycofanie sankcji wobec Moskwy w zamian za zakończenie działań zbrojnych. „Krym to część Ukrainy” – podkreśla KE, zapowiadając kolejny pakiet sankcji.

W ubiegłym tygodniu w Paryżu Stany Zjednoczone przedstawiły plan, którego głównym założeniem jest oficjalne uznanie przez Waszyngton rosyjskiej aneksji Krymu. Dodatkowo USA miałyby zgodzić się  sankcje wobec Moskwy, pod warunkiem, że Rosja zakończy działania zbrojne. Taka umowa miałaby stanowić podstawę przyszłego porozumienia pokojowego.

Powyższym propozycjom sprzeciwia się Komisja Europejska – „Krym stanowi część Ukrainy” – oświadczył rzecznik Komisji Europejskiej Guillaume Mercier, komentując doniesienia. Polityk podkreślił również, że dla Unii Europejskiej utrzymanie niepodległości, suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy to kluczowa kwestia. Dodał, że priorytetem jest obecnie zapewnienie Ukrainie silnej pozycji w potencjalnych rozmowach. „Zwiększamy wsparcie wojskowe dla Ukrainy. (…) Im silniejsza będzie Ukraina na polu bitwy, tym silniejsza będzie przy stole negocjacyjnym” – powiedział.

Przeczytaj: Washington Post: Europa nie chce wysyłać broni Ukrainie. Woli inwestować w ukraiński przemysł obronny

Inne propozycje złożone przez administrację Donalda Trumpa zakładają utworzenie wokół Zaporoskiej Elektrowni Atomowej na Ukrainie neutralnej strefy, która mogłaby znajdować się pod kontrolą USA. Prąd wytwarzany przez tę siłownię byłby dostarczany zarówno do Ukrainy, jak i do Rosji.

Mercier poinformował, że KE pracuje nad kolejnym pakietem sankcji wobec Rosji, aby jeszcze bardziej ograniczyć jej zdolność do finansowania wojny.

Zobacz: Szef Rady Europejskiej: Dochód z zamrożonych rosyjskich aktywów na pożyczki wojskowe i reparacje dla Ukrainy

“Zakończenie rosyjskiej niesprowokowanej i nieuzasadnionej agresji na Ukrainę oraz bezwarunkowe wycofanie wszystkich rosyjskich sił zbrojnych z całego terytorium Ukrainy byłoby głównym warunkiem wstępnym zmiany lub zniesienia sankcji wobec Rosji. (…) Nie widzimy żadnych oznak dobrej woli ze strony Rosji w tej sprawie” — podkreślił.

Wiceprezydent Stanów Zjednoczonych J.D. Vance potworzył w środę stanowisko USA, że osiągnięcie porozumienia pokojowego między Rosją a Ukrainą będzie wymagało dokonania przez obie strony wymiany terytoriów.

Vance podkreślił również, że Stany Zjednoczone przedstawiły obu państwom „bardzo jasną propozycję” dotyczącą potencjalnego porozumienia pokojowego. Ostrzegł jednocześnie, że jeśli Rosja i Ukraina nie przystaną na przedstawione warunki, USA „wycofają się z tego procesu”.

Propozycje zawarte w tym planie zakładały m.in. wykluczenie przystąpienia Ukrainy do NATO, formalne uznanie Krymu za rosyjski oraz przejęcie przez Stany Zjednoczone zarządzania elektrownią atomową na Zaporożu.

Kresy.pl/GazetaPrawna.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply