Rosyjskie władze, że w oddziale ukraińskim próbującym zaatakować jej obwód briański byli najemnicy z państw zachodnich w tym Polak.

Twierdzenie takie zakomunikowała rzeczniczka rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Maria Zacharowa. „Według organów ścigania wśród najemników, którzy zostali zneutralizowani w obwodzie briańskim, znajdują się obywatele Stanów Zjednoczonych, Polski i Kanady” – powiedziała w poniedziałek dziennikarzom, co zacytowała agencja informacyjna Interfax.

Według Zacharowej „to wstępne dane, które zostaną uzupełnione”. Wcześniej Federalna Służba Bezpieczeństwa Rosjij podała, że ​​27 października w wyniku nieudanej próby przekroczenia granicy państwowej Federacji Rosyjskiej w rejonie klimowskim obwodu briańskiego zabito  czterech dywersantów.

Rosyjska specsłużba twierdzi, że „Na ciele jednego ze zlikwidowanych ludzi ujawniono tatuaż drugiego batalionu 75. Pułku Rangersow Spadochronowego Pułku Rozpoznawczego Sił Specjalnych Armii Stanów Zjednoczonych”.

Obwód briański graniczy z Ukrainą i był już celem rosyjskich operacji dywersyjnych.

Nie pierwszy też raz Rosjanie wysuwają oskarżenia, że w szeregach Sił Zbrojnych Ukrainy walczą polscy najemnicy. Pojawiły się one od pierwszych tygodni wojjny na Ukrainie. Nierzadko Rosjanie sugerowali, że na Ukrainie walczy znaczna liczba Polaków. Twierdzili, że Polacy biorą między innymi udział w działaniach zbrojnych na terytorium rosyjskiego obwodu kurskiego, którego część Ukraińcy okupują od sierpnia.

Z mniejszą częstotliwością takie oskarżenia pojawiały się jeszcze przed rozpoczęciem rosyjskiej inwazji na Ukrainę na dużą skalę, kiedy były wysuwane przez donbaskich separatystów.

W toku obecnego konfliktu w Siłach Zbrojnych Ukrainy faktycznie służą polscy ochotnicy. Zachowując anonimowość utrzymują, że nie stanowią dużej liczebnie grupy. Już w 2022 r. Polacy mieli stanowić jedną z najliczniejszych grup ochotników w ukraińskim Legionie Międzynarodowym.

interfax.ru/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz