Występując w czasie sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow ostro skrytykował USA za wycofanie się z porozumienia w sprawie irańskiego programu atomowego.

Ławrow nie miał wątpliwości, że wycofanie się USA z międzynarodowego porozumienia w sprawie irańskiego programu atomowego to “atak na fundamentalne zasady bliskowschodniego procesu pokojowego”. Jednocześnie zadeklarował, że Rosja “zrobi wszystko, co możliwe” aby porozumienie zostało utrzymane w mocy.

“Dostrzegamy pragnienie wielu zachodnich krajów, by zachować swój samozwańczy status światowych liderów i spowolnić nieodwracalny, obiektywny proces ustanawiania [ładu] multipolarnego” – słowa Ławrowa cytuje telewizja TVN – “Te mocarstwa nie wahają się wykorzystać wszelkich metod, włącznie z szantażem politycznym, presją ekonomiczną i brutalną siłą”. Szef rosyjskiej dyplomacji krytykował jako “jednostronne” nie tylko amerykańskie posunięcia wobec Iranu, ale też działania Waszyngtonu wobec Syrii i Wenezueli.

W podobnym tonie wypowiadał się na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ przedstawiciel Chin. Minister spraw zagranicznych ChRL Wang Yi również opowiedział się za obroną umowy sprawie irańskiego programu atomowego stwierdzając – “Czy powinniśmy starać się podtrzymywać światowy ład, czy też pozwolić mu na erozję i upadek? Odpowiedź Chin jest jasna: Chiny dotrzymają swych obietnic i pozostaną zwolennikiem multilateralizmu”.

W maju bieżącego roku USA ogłosiły, że wycofują się z wielostronnego porozumienia w sprawie irańskiego programu atomowego i przywracają sankcje wobec Iranu, które zaczną obowiązywać w listopadzie. Zawarte w 2015 roku porozumienie zakładało zniesienie sankcji wobec Iranu, w zamian za likwidację przez Irańczyków instalacji wzbogacających uran do poziomu na którym może być on zastosowany militarnie oraz poddanie swojej infrastruktury międzynarodowej kontroli.

tvn24.pl/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply