Bojkotowany Ławrow przedwcześnie opuści szczyt G20

Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow bojkotowany przez ministrów spraw zagranicznych niektórych państw, skróci swój udział w szczycie G20 odbywającym się w Indonezji.

Jak podaje agencja Reutera, rozpoczęty w czwartek na indonezyjskiej wyspie Bali szczyt G20 to pierwsze spotkanie rosyjskiego ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa ze jego odpowiednikami z państw, które sprzeciwiają się rosyjskiej inwazji na Ukrainę i nakładają na Rosję sankcje z tego powodu.

Krytycy Rosji dali od początku do zrozumienia, że nie przejdą do porządku dziennego nad obecnością Ławrowa na szczycie. Niektórzy oficjele, w tym szefowa MSZ Niemiec Annalena Baerbock i sekretarz stanu USA Antony Blinken wykluczyli możliwość osobnego spotkania z rosyjskim ministrem.

Nie zostało wykonane grupowe zdjęcie uczestników szczytu, prawdopodobnie nie będzie także wspólnego komunikatu po szczycie. Ministrowie państw z grupy G7 zbojkotowali też czwartkową wspólną kolację przewidzianą w programie szczytu.

W rezultacie rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa przekazała agencji DPA, że Ławrow zakończy wcześniej swój udział w szczycie. „Ławrow przeprowadzi dwustronne rozmowy, potem przemówi do prasy i wyjedzie” – powiedziała Zacharowa. Szef rosyjskiej dyplomacji nie weźmie udziału w oficjalnym posiłku i popołudniowej sesji roboczej.

Ławrow wystąpił na wcześniejszej sesji roboczej, która nie została zbojkotowana przez krytyków Rosji. Według doniesień zza zamkniętych drzwi, rosyjski minister opuścił salę obrad zaraz po swoim wystąpieniu, unikając odpowiedzi na pytania Annaleny Berbock.

Agencja DPA przytoczyła słowa Ławrowa wypowiedziane przed opuszczeniem szczytu: jeśli UE i USA chcą pomóc Ukrainie wygrać na polu [bitwy], „to prawdopodobnie nie mamy o czym rozmawiać z Zachodem”.

Ministerstwo spraw zagranicznych Rosji informowało na Twitterze, że szef rosyjskiej dyplomacji podczas szczytu G20 odbył dwustronne rozmowy ze swoimi odpowiednikami z Argentyny, Indonezji, Brazylii i Indii.

Tematami szczytu G20 w Indonezji są bezpieczeństwo żywnościowe, zmiany klimatu oraz wojna na Ukrainie.

CZYTAJ TAKŻE: Ławrow: nazywanie NATO sojuszem wyłącznie obronnym jest śmieszne i haniebne

Kresy.pl / reuters.com / dpa / interia.pl / eurointegration.com.ua

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply