Atak na przygraniczny region Rosji – zginęła kobieta

Rakiety i drony zostały wykorzystane przez Ukraińców do ataku na region Rosji sąsiadujący z ich terytorium. Jeden z pocisków trafił w budynek mieszkalny.

Gubernator obwodu kurskiego Roman Starowojt ogłosił w niedzielę rano zagrożenie rakietowe w regionie. “Niebezpieczeństwo rakietowe! Jeśli jesteś w domu, musisz schronić się w pokojach bez okien, z solidnymi ścianami: na korytarzu, w łazience, spiżarni. Jeśli jesteś na ulicy, udaj się do najbliższego budynku lub odpowiedniego schronu” – Starowojt napisał na swoim kanale na Telegramie, co zacytowała agencja informacyjna Interfax.

“Dziś wieś Kulbaki w obwodzie głuszkowskim została ostrzelana od strony ukraińskiej. W wyniku bezpośredniego trafienia pociskiem zapalił się budynek mieszkalny, w wyniku czego zginęła miejscowa mieszkanka. Jej mąż doznał rozległych oparzeń i obecnie znajduje się pod wykwalifikowaną opieką medyczną.” – napisał na Telegramie Starowojt, którego zacytował portal Svoboda.org.

RIA Nowosti, powołując się na Starowojta, podała, że ukraiński pocisk lub dron trafił w jeszcze jeden budynek mieszkalny w Kulbakach. W tym przypadku jednak nikt nie odniósł obrażeń. W części wsi nie ma energii elektrycznej.

Gubernator twierdzi, że ukraiński dron spadł także na skład paliw jego regionie. Ponieważ aparat płonął na miejsce przysłano drużyny straży pożarnej. Nie skonkretyzowano miejsca lokalizacji zaatakowanego składu.

Sovoboda.org podaje, za rosyjskim Ministerstwem Obrony, że ukraińskie drony pojawiły się także nad innym przygranicznym regionem rosji – obwodem biełgorodzokim. Dwa drony zostały zestrzelone.

W nocy z soboty na niedzielę mieliśmy do czynienia z wymianą ciosów, bowiem nad centralną Ukrainą także alarmowano o ataku z powietrza. Ukraińska obrona poinformowała o zestrzeleleniu 35 z 39 dronów wysłanych przez Rosjan.

Już w pierwszym roku wojny obwód kurski stał się celem ataków Ukraińców.

interfax.ru/svoboda.org/ria.ru/kresy.pl