Prezydent Andrzej Duda wezwał USA do przeniesienia głowic nuklearnych na terytorium Polski w celu odstraszenia przyszłej rosyjskiej agresji. Obecnie Stany Zjednoczone udostępniają swoją broń jądrową tylko pięciu innym państwom NATO: Belgii, Niemcom, Włochom, Holandii i Turcji.

W rozmowie z „Financial Times” Andrzej Duda powiedział, że „to oczywiste”, że Donald Trump może przenieś amerykańskie głowice atomowe do innych państw NATO. Jeżeli prezydent Stanów Zjednoczonych zdecydowałby się na ten krok, to prezydent Duda zabiegałby, żeby trafiły do Polski.

Duda ujawnił, że rozmawiał na ten temat w ostatnim czasie ze specjalnym wysłannikiem prezydenta USA ds. Ukrainy i Rosji Keithem Kelloggiem – „Rosja nawet się nie wahała, kiedy przenosiła swoją broń jądrową na Białoruś. Nie pytali nikogo o pozwolenie” – stwierdził na w wywiadzie.

Kolejno polski prezydent przekonywał, że granice NATO należy przesuwać na wschód – „Granice NATO przesunęły się w 1999 roku (wtedy Polska wstąpiła do NATO – red.) na wschód, więc 26 lat później  infrastruktura NATO również powinna przesunąć się na wschód. Dla mnie to oczywiste” – mówił Duda – „Sądzę, że nie tylko nadszedł ten czas, ale też, że będzie bezpieczniej, jeśli ta broń znajdzie się tutaj”.

Gazeta przypomniała, że Duda składał już podobną propozycję administracji Joe Bidena w 2022 roku, ale ta została odrzucona. Amerykanie mieli się obawiać, że rozmieszczenie broni jądrowej w pobliżu granicy z Rosją mogłoby zostać uznane przez Kreml za wielkie zagrożenie.

Przeczytaj także: Trump potwierdził, że rozmawia z Ukraińcami o kwestii terytorialnej

Prezydent Duda dodał, że Polska nie ma co liczyć na rozwinięcie własnego arsenału nuklearnego, dlatego musi liczyć na protekcję USA – „Aby mieć własny potencjał nuklearny, myślę, że zajęłoby to dekady” – oświadczył.

W rozmowie dziennikiem prezydent odniósł się również do doniesień, jakoby Stany Zjednoczone miały wycofać się w przyszłości z Europy. Według Andrzeja Dudy „obawy dotyczące wycofania się USA z obecności wojskowej w Polsce są nieuprawnione” – „Jesteśmy wiarygodnym sojusznikiem USA, oni mają tu swoje własne strategiczne interesy” – stwierdził.

Andrzej Duda zaapelował, by dać szansę Donaldowi Trumpowi na zakończenie wojny na Ukrainie. Nie zgodził się, jakoby Donald Trump był „prorosyjski” – „To nie jest delikatna dyplomacja, to twarda gra, ale moim zdaniem nie chodzi o to, że prezydent Trump jest tylko miły i delikatny wobec Rosji” – zapewniał Duda – „Sądzę, że wdraża rozwiązania przeciwko Rosji, nawet jeśli, być może, nie tak głośno i wyraźnie, jak robi to przeciw Ukrainie” – dodał.

7 marca Donald Tusk wezwał do utworzenia „europejskiego parasola nuklearnego” i przeniesienia francuskiej broni nuklearnej do Polski. Tusk podczas wystąpienia nie wykluczył także opcji opracowania przez Polskę własnej broni atomowej w przyszłości, choć zaznaczył, że droga do tego byłaby daleka i wymagałaby szerokiego konsensusu.

Kresy.pl/ft.com

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz