We Francji od dwóch tygodni strajkują pracownicy przedsiębiorstw transportowych. Związki zawodowe wezwały do wsparcia ich postulatów poprzez ogólnokrajowe manifestacje.

Strajki trwają już 13 dni a ich głównym powodem jest reforma emerytalna forsowana przez liberalny rząd Edouarda Philippe’a. Reforma zakłada ujednolicenie systemów emerytalnych co będzie oznaczać pozbawienie niektórych grup zawodowych specjalnych warunków. W dodatku wiek emerytalny ma zostać podniesiony z 62 do 64 lat. To właśnie ten ostatni zapis jest tym, który wywołuje największy sprzeciw. Przewodniczący jednego z największych związku zawodowych CFDT Laurent Berger uznał go za “przekroczenie czerwonej linii” jak podał portal Euronews.

“Mamy jeden z najlepszych systemów emerytalnych na świecie, jeśli nie najlepszy. Jednak Prezydent Republiki zadecydował, z powodów czysto ideologicznych, żeby go zniszczyć” – można przeczytać w oświadczeniu centrali związkowej CGT.

Berger twierdzi, że w nowym proponowanym przez rząd systemie emerytalnym najwięcej stracą ci, którzy stracili pracę w starszym wieku, tuż przed przekroczeniem wieku emerytalnym, nawet jeśli zaczęli pracować w młodym wieku.

Rząd nie zamierza jednak ustępować – “Jestem całkowicie zdeterminowany by prowadzić tę transformację ponieważ wierzę, że jest głęboko słuszna” – zadeklarował premier Philippe. Rzeczniczka rządu Sibeth Ndiaye zapowiedziała już, że jego szef spotka się ze związkowcami w środę.

Jednak spotkanie poprzedzi ogólnokrajowy protest. Związku wezwały już Francuzów do wyjścia na ulice we wtorek. W największych francuskich miastach mają się odbyć protesty uliczne w tym w Lyonie, Marsylii i Tuluzie. W Paryżu rozpoczną się one już rano na Placu Republiki, Placu Bastylii i Placu Narodów. Tego dnia we francuskiej stolicy metro przestanie jeździć na ośmiu liniach, a ruch na stołecznym lotnisku Orly ma zostać zmniejszony o 20 proc.

W jednym z poprzednich protestów na ulice miast Francji wyszło 5 grudnia kilkaset tysięcy protestujących.

euronews.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply