Urzędnicy brytyjskich służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo cybernetyczne sądzą, że za ostatnim atakiem na sieć brytyjskiej państwowej służby zdrowia NHS stali hakerzy z Korei Północnej – dowiedziała się stacja BBC.

Międzynarodowe śledztwo w sprawie ataków, które sparaliżowany brytyjską służbę zdrowia przeprowadzało brytyjskie National Cyber Security Centre (NCSC). Wskazało ono północnokoreańską grupę hakerską Lazarus jako możliwego sprawcę ataku. Również amerykański Computer Emergency Response Team wskazywał, że Lazarus może stać za tym atakiem.

Według BBC rola reżimu w Pjongjangu w tym ataku nie jest jasna.

Lazarusa podejrzewano już o atak z 2014 roku na wytwórnię Sony Pictures, która zamierzała wypuścić film The Interview będący satyrą na północnokoreański reżim. W rezultacie film miał limitowaną dystrybucję. Grupę Lazarus wiązano także z atakiem typu ransomware na sieć południowokoreańskich sklepów.

Jak pisze BBC, majowy atak nie był skierowany wyłącznie w Wielką Brytanię i NHS, co może sugerować, że był to scenariusz wyłudzania pieniędzy, który wymknął się hakerom spod kontroli, szczególnie że hakerzy nie skorzystali do tej pory z wyłudzonych pieniędzy, być może obawiając się ogólnoświatowego zainteresowania, jakie na siebie skierowali.

Jak informowaliśmy wcześniej, celem cyberataku stały się systemy informatyczne brytyjskiej służby zdrowia (NHS). Z placówek brytyjskiej służby zdrowia odsyłano pacjentów, a część zaplanowanych wizyt i zabiegów musiała zostać odwołana z powodu wielkiego ataku hakerów na sieci informatyczne niektórych szpitali. Z kolei niektóre placówki brytyjskiej służby zdrowia poinformowały o zaprzestaniu funkcjonowania lokalnych sieci informatycznych jak i telefonicznych. Służby kryzysowe nakazały lekarzom wyłączenia służbowych komputerów.

Na ekranach komputerów pojawiła się informacja o przejęciu nad nimi kontrolę wraz z żądaniem wpłacenie okupu. Był to atak typu ransomware, w którym żąda się okupu w zamian za oddanie kontroli nad systemami.

Ataki nie ograniczyły się wyłącznie do Wielkiej Brytanii. Według specjalistów z rosyjskiej firmy Kaspersky Lab, doszło do 45 tys. ataków na sieci informatyczne w 74 krajach. Z kolei eksperci z firmy Avast uważają, że ataków mogło być ponad 75 tysięcy, a ponadto – mogły dotknąć 99 państw. Zaatakowano głównie sieci informatyczne w Rosji, na Ukrainie i na Tajwanie.

Kresy.pl / BBC

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply