Policja w Bawarii będzie mogła reagować w obliczu zbliżającego się zagrożenia. Krytycy ustawy uważają, że stróże porządku otrzymali zbyt daleko idące uprawnienia.

Parlament niemieckiego landu Bawaria uchwalił we wtorek ustawę o zwiększeniu uprawnień policji, która wzbudza obawy obrońców praw człowieka – informuje agencja dpa.

Ustawa przeszła głosami deputowanych Unii Chrześcijańsko-Społecznej (CSU) przy sprzeciwie socjaldemokratów z SPD, Zielonych i deputowanych niezależnych.

Nowe prawo pozwala policji na podjęcie „działań prewencyjnych” nawet w przypadku „zbliżającego się zagrożenia”. W poprzednim stanie prawnym policja mogła reagować dopiero na konkretne zagrożenie.

Zdaniem krytyków nowelizacji pozwala ona służbom bezpieczeństwa na podejmowanie wobec obywateli działań takich jak podsłuchy czy testy DNA jeszcze przed popełnieniem przestępstwa, chociaż działania takie wymagają zgody sądu. Premier Bawarii Markus Soeder odrzucił wszelkie sugestie, że nowelizacja jest sprzeczna z zasadami praworządności.

W ubiegłym tygodniu demonstracja przeciw ustawie zgromadziła w Monachium według różnych szacunków 30-40 tys. ludzi.

Jak komentuje agencja dpa, przed zbliżającymi się wyborami samorządowymi w Bawarii w październiku br. rządząca CSU skręca w prawo i przyjmuje twarde stanowisko w kwestiach bezpieczeństwa i polityki migracyjnej.

CZYTAJ TAKŻE: Bawaria: krzyże zawisną we wszystkich urzędach krajowej administracji

Kresy.pl / dpa / Deutsche Welle

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply