Serbscy studenci przeciw Unii Europejskiej i NATO

Ośrodek na rzecz Publicznej Polityki Międzynarodowej przeprowadził sondaż wśród studentów Uniwersytetu w Belgradzie na temat ich poglądów na politykę międzynarodową. Serbscy studenci pozostają sceptyczni wobec zachodnich struktur integracyjnych.

Wbrew zdecydowanie prounijnemu stanowisku rządzącej Serbskiej Partii Postępowej i wywodzącego się z niej prezydenta Alaksandra Vucicia, studenci najbardziej prestiżowej uczelni w Serbii pozostają w większości sceptyczni wobec zachodnich struktur integracyjnych.

Według sondażu Ośrodka na rzecz Publicznej Polityki Międzynarodowej, którego wyniki zaprezentowali jego prezes Aleksandar Klarić i koordynator badania Aleksandar Somer, względna większość studentów Uniwersytetu w Belgradzie – 39,7% – zadeklarowała, że zagłosowałaby przeciw przystąpieniu Serbii do Unii Europejskiej. Integrację z UE poparło natomiast 28,9% respondentów. 8% zadeklarowało, że nie wzięłoby udziału w takim referendum. 22,4% studentów nie potrafiło określić swojej odpowiedzi w tej kwestii. Niemal połowa badanych, bez względu na własne poglądy uznała, że Serbia nie ma szans na dołączenie do UE, szansę taką widziało jedynie 24% z nich, zaś 26% nie potrafiło udzielić odpowiedzi na tak postawione pytanie. Nieco poniżej połowy badanych oceniło, że Serbia nie dołączy ze względu na swoje stanowisko względem regionu Kosowa i Metohii, która dla Serbów jest zbuntowaną prowincją, podczas gdy Bruksela i większość państw członkowskich uznaje państwowość Republiki Kosowa, proklamowanej w 2008 roku przez miejscowych albańskich separatystów.

Znacznie większa, bezwzględna większość studentów wypowiedziała się przeciw przystąpieniu swojego państwa do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Przeciw takiej możliwości opowiada się 88%. Jedynie 10% badanych wyraziło poparcie dla NATO, a 2% nie miało zdania na ten temat. Jednocześnie serbscy studenci nie dostrzegali alternatywy w animowanej przez Rosją Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (ODKB). 61% badanych nie potrafiło określić swojego stanowiska ODKB co może świadczyć zarówno o niskiej rozpoznawalności tej organizacji wojskowej, jak i generalnym poparciu dla neutralności Serbii, która jest oficjalną doktryną państwa od 2007 roku.

Większość badanych studentów – 48%, opowiedziała się natomiast za dołączeniem swojego państwa do Światowej Organizacji Handlu (WTO). 14,1% opowiedziało się przeciw takiej idei, zaś 37% nie miało zdania w tej sprawie.

Belgradzcy studenci wśród państw z którymi Serbia ma najgorsze relacje wymieniali kolejno Albanię, Chorwację i Czarnogórę. Wśród państw z którymi stosunki oceniali jako najlepsze badani również wymieniali sąsiadów: Rumunię, Węgry i Bułgarię.

W sondażu zadano również pytanie o politykę władz państwowych wobec Serbów poza granicami kraju – tylko w sąsiednich państwach zamieszkuje około 1,5 miliona Serbów. 47% badanych studentów nie było zadowolonych ze stosunku władz Serbii do diaspory, a tylko 15% oceniło go pozytywnie. 38% nie miało zdania na ten temat.

W odpowiedzi na pytanie o generalną ocenę polityki zagranicznej obecnych władz Serbii, 50,8% badanych studentów oceniło ją jako złą, a 29% jako dobrą.

danas.rs/kresy.pl