Prezydent Czech zapowiedział dążenie do wycofania uznania dla państwowości Kosowa

W czasie swojej wizyty w Belgradzie prezydent Czech, Miloš Zeman, określił częściowo uznawaną Republikę Kosowa jako “kraj kierowany przez zbrodniarzy wojennych”.

Zeman gościł w Serbii w środę, gdzie spotkał się z prezydentem tego państwa, Aleksandarem Vučiciem. Występując ze swoim gospodarzem na konferencji prasowej Zeman ogłosił – “kocham Serbię i naród serbski. I nie kocham Kosowa”. Vučić zrewanżował się prezydentowi Czech podobnie kordialnymi wypowiedziami – “Zeman jest prawdziwym przyjacielem Serbii. To rzadkość gdy tacy ludzi przyjeżdżają do Serbii – którzy szczerze kochają Serbię”.

Prezydent Czech złożył w Belgradzie ważną deklarację polityczną, zapowiadając działania na rzecz wycofania uznania tego państwa dla państwowości Republiki Kosowa – “Nie jestem dyktatorem… ale to co mogę zrobić to podniesienie kwestii by zboczyć czy to jest możliwe”.

Zeman przywołał niedawną wypowiedź ministra obrony Czech, Lubomíra Metnara, który w marcu stwierdził, że uznanie państwowości Kosowa, proklamowanej jednostronnie w 2008 r. przez miejscowych albańskich separatystów, było “dyplomatycznym błędem”. Zeman mówiąc o czeskiej scenie politycznej i o Metnarze zauważył – “prawdopodobnie będzie po mojej stronie i poczekajmy miesiąc by zobaczyć kto będzie po drugiej stronie”.

Zeman nie przebierał w słowach mówiąc o częściowo uznawanej republice kosowskich Albańczyków. “Kraj rządzony przez zbrodniarzy wojennych nie powinien być w społeczności krajów demokratycznych” – stwierdził, nawiązując do faktu, że były premier Kosowa, Ramush Haradinaj, przesłuchiwany w charakterze podejrzanego przez specjalną prokuraturę w Hadze badającą zbrodnie wojenne dokonane w Kosowie w latach 1998-2000. Z tego powodu Haradinaj podał się do dymisji.

balkaninsight.com/kresy.pl