Epidemia grypy w Bułgarii

Liczba zachorowań na grypę w Bułgarii przybrała rozmiary epidemii. W ostatnim okresie zamknięto tam prawie 2 tys. szkół i przedszkoli.

Jak podała w środę bułgarska agencja informacyjna Novinite masowe zachorowania na grupę odnotowano już w 21 z 28 obwodów Bułgarii. W związku z epidemią prowadzenie zajęć zawieszono łącznie w 1850 szkołach oraz dwóch przedszkolach, jak poinformowali na konferencji prasowej przedstawiciele Ministerstwa Edukacji i Nauki. Ogłoszono zamknięcie szkół w obwodach: widyńskim, płowdiwskim, silistrzańskim, sliewńskim, gdzie lekcje nie będą odbywały się do 5 lutego.

Już wcześniej szkoły zawiesiły zajęcia w 15 innych jednostkach administracyjnych: stołecznej Sofii, obwodzie sofijskim, błagojewgradzkim, burgaskim, warneńskim, gabrowskim, dobrickim, kyrdżalskim, kiustendiłskim, montańskim, pazarżyckim, pernickim, smolańskim, chaskowskim i jambolskim. W obwodach łoweckim i razgradzkim zamknięto tylko po kilka szkół i przedszkoli.

Zachowania grypy pozostają na umiarkowanym poziomie w regionach pleweńskim, ruseńskim, tyrgowiszteńskim, szumeńskim i Stara Zagora. Tam placówki oświatowe działają bez zakłóceń.

Premier Bułgarii Bojko Borisow odniósł się w środę także do kwestii rozprzestrzeniania się groźnego koronawirusa w Chinach. W czasie sofijskiego forum przedsiębiorczości zapowiedział, że jeśli zostanie zgłoszona taka potrzeba wyśle samolot, który zabierze bułgarskich studentów przebywających w w chińskim mieście Wuhan “bez względu na to, ile to będzie kosztować”.

novinite.com/kresy.pl