Turecka artyleria i jej sprzymierzeńcy przeprowadzili atak na pozycje kurdyjskich Ludowych Oddziałów Obrony (YPG) w północnej Syrii.
Do ataku doszło we wschodniej części prowincji Aleppo, która kontrolowana jest przez YPG. Pozycje Kurdów zostały tam ostrzelane przez artylerię armii tureckiej oraz ugrupowania antyrządowe sprzymierzone z Turcją. Tureckie pociski i rakiety spadły na miejscowości Al-Baghuz Al-Szakija. Według strony kurdyjskiej w ataku nikt nie zginął. Atak został przeprowadzony z terenów, które turecka armia opanowała jeszcze w 2016 roku w ramach operacji “Tarcza Eufratu”. Portal Al Masdar News twierdzi, że w rejonie tym pojawiło się 70 pojazdów wojskowych tureckiej armii.
Tureckie dowództwo przerzuca też kolejnych żołnierzy do prowincji Idlib, która jest ostatnim regionem Syrii opanowanym przez arabskie ugrupowania antyrządowe, z których najsilniejszym jest wywodzący się z Al Kaidy ekstremistyczny Tahrir asz-Szam. Ankara patronuje tym ugrupowaniom, a zgodnie z porozumieniami wypracowanym z Rosją i Iranem w ramach tak zwanego formatu astańskiego, Idlib to strefa deeskalacji za którą odpowiedzialność ponosi właśnie Turcja. Według Al Masdar News Turcy ustanowili kilka nowych posterunków w północno-zachodniej części tej Idlib. Ma to na celu najprawdopodobniej utrudnienie działań syryjskiej armii.
Siły rządowe Syrii prowadzą od kilku dni zmasowaną kampanię nalotów i ostrzałów pozycji islamistów w prowincji Idlib. Atakowane są ich pozycje w południowej, wschodniej i zachodniej części regionu.
Mapa: Tureckie posterunki w prowincji Idlib
almasdarnews.com/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!