Korea Południowa zablokowała możliwość pobierania chatbota opartego na sztucznej inteligencji firmy DeepSeek do czasu przeglądu standardów prywatności chińskiego start-upu.
Południowokoreański organ nadzorujący prywatność poinformował w poniedziałek, że chatbot R1 firmy DeepSeek został usunięty z lokalnych wersji App Store firmy Apple i Google Play po tym, jak oceniono, iż firma z siedzibą w chińskim Hangzhou nie przestrzega w pełni południowokoreańskich przepisów o ochronie danych osobowych.
Komisja Ochrony Danych Osobowych Republiki Korei poinformowała w oświadczeniu, że DeepSeek zaakceptował jej propozycję zawieszenia pobierania aplikacji. Chatbot jest nadal dostępny dla tych mieszkańców kraju, którzy już pobrali aplikację.
„Aby zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się obaw, komisja zaleciła DeepSeek tymczasowe zawieszenie usługi podczas wprowadzania niezbędnych ulepszeń” — stwierdziła Komisja, dodając, że dostosowanie aplikacji do lokalnych przepisów „nieuchronnie zajmie dużo czasu”, zacytowała Al Jazeera.
Jak podaje katarska telewizja sam DeepSeek nie odpowiedział na poniedziałkowe pytania o komentarz.
Ministerstwo Handlu, Przemysłu i Energii Korei Południowej ogłosiło na początku tego miesiąca tymczasowy zakaz korzystania przez pracowników resortu z DeepSeek na swoich urządzeniach, powołując się na obawy dotyczące bezpieczeństwa.
To nie pierwsze problemy chińskiego start-upu. Australia i władze na Tajwanie zakazały korzystania z chatbota na urządzeniach służbowych instytucji publicznych, podczas gdy Kongres Stanów Zjednoczonych rozważa projekt ustawy mający na celu wdrożenie podobnego zakazu. Włoska agencja ochrony danych nakazała DeepSeek ograniczenie przetwarzania danych włoskich użytkowników w oczekiwaniu na dalsze informacje na temat sposobu zarządzania nimi.
Charbot oparty na AI zadebiurował 27 stycznia. Mimo, że DeepSeek wykorzystuje tańsze układy scalone i mniejszą ilość danych niż jego czołowi amerykańscy konkurenci: ChatGPT i OpenAI, jego wytworzenie było więc znacznie tańsze, okazał się konkurencyjny wobec amerykańskich potentatów.
Informacje o tym, że DeepSeek wydał na opracowanie swojego asystena tylko niecałe 6 milionów dolatów wywołały wstrząs na Wall Street, zbijając wartość cen amerykańskich korporacji cyfrowych aktywnych w sektorze AI.
aljazeera.com/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!