Kirgiscy żołnierze nie wytrzymali Dnia Zwycięstwa [+VIDEO]

W czasie świętowania Dnia Zwycięstwa w stolicy Kirgistanu, dwóch żołnierzy nie wytrzymało panującego skwaru.

Władze Kirgistanu także urządziły uroczystości zakończenia drugiej wojny światowej zgodnie z radziecką tradycją – 9 maja. “Dzień Zwycięstwa” był świętowany w Biszkeku w formie uroczystego mityngu, w czasie którego oddano hołd miejscowym weteranom światowego konfliktu.

W uroczystości wziął udział prezydent kraju Sadyr Dżaparow. Złożył wieniec pod poświęconym poległym żołnierzom Armii Czerwonej pomnikiem. Następnie pozdrowił weteranów oraz zarządził minutę ciszy w hołdzie żołnierzom, którzy zginęli. Dżaparow nazwał 9 maja ogólnonarodowym świętem, które stało się symbolem żołnierskiej waleczności, odwagi i chwały.

“W tym dniu ze szczególnym szacunkiem wspominamy bezprecedensowy wyczyn naszych ojców i dziadów, którzy dzielnie walczyli na frontach Wielkiej Wojny Ojczyźnianej i bezinteresownie pracowali na tyłach w imię Wielkiego Zwycięstwa, spokojnego życia i wolności przyszłych pokoleń. Nazwiska kirgiskich bojowników zapisane są w historii złotymi literami. Wieczna pamięć ich wielkiego wyczynu na zawsze pozostanie w naszych sercach i będzie inspiracją do nowych osiągnięć w imię dalszego rozwoju naszej ukochanej ojczyzny” – powiedział kirgiski przywódca. Przypomniał on, że w czasie drugiej wojny światowej w szeregach Armii Czerwonej zginęło lub zaginęło około 100 tys. etnicznych Kirgizów, na 360 tys. którzy ruszyli na front.

“Lata przeminą, ale imiona naszych rodaków, bohaterskich żołnierzy, wszystkich tych, którzy oddali życie w imię ratowania ludzkości przed faszyzmem, w imię szczęścia ojczyzny i wszystkich narodów na Ziemi nigdy nie zostaną zapomniane” – powiedział Dżaparow – “Niestety z roku na rok rzedną szeregi naszych drogich weteranów, którzy znają cenę prawdziwego zwycięstwa. Otaczanie ich uwagą i troską nie tylko w święta, ale także w życiu codziennym jest naszym długiem i obowiązkiem. Niski ukłon dla was wszystkich za wasze bohaterstwo na froncie, za wasze osiągnięcia w pracy na tyłach. Życzę wszystkim zdrowia, długowieczności, szczęścia i pomyślności oraz pokoju i pomyślności w Kirgistanie”.

Prezydent podszedł następnie do zgromadzonych weteranów i poprowadził ich w miejsce, gdzie przygotowano dla nich specjalne przyjęcie. Dżaparow osobiście podtrzymywał zaawansowanego wiekiem kombatanta.

9 maja była w środkowoazjatyckiej republice słonecznym i gorącym dniem. Jak podał opisujący uroczystości portal 24.kg, nie wszyscy żołnierze biszkeckiego garnizonu i kursanci Akademii Ministerstwa Spraw Wewnętrznych paradujący z okazji Dnia Zwycięstwa wytrzymali okoliczności pogodowe. Jeden z tych ostatnich musiał być wycofany z szeregów ze względu na to, że źle się poczuł. Po odpoczynku wrócił na miejsce. Natomiast jeden z żołnierzy zemdlał i musiał zostać przewieziony do szpitala. Stwierdzono u niego udar słoneczny.

Czytaj także: Gieorgijewskie wstążki w stolicy Mołdawii mimo zakazu [+VIDEO]

24.kg/kresy.pl