Były prezydent Kirgistanu Ałmazbek Atambajew odzyskał wolność po tym, jak Sąd Najwyższy tego kraju zdecydował się na rewizję jego postępowania.

Informację o zwolnieniu Atambajewa odbywającego zasądzony wyrok jako pierwszy podał portal 24.kg, powołując się na anonimowe źródło w organach ścigania. „Wiadomo, że prawnicy byłego prezydenta złożyli wniosek do Sądu Najwyższego. Wskazali, że sprawę należy rozpatrywać na podstawie nowoodkrytych okoliczności. Dlatego Perwomajski Sąd Rejonowy w Biszkeku ponownie rozpatrzy sprawę przeciwko Ałmazbekowi Atambajewowi” – przekazało źródło.

To właśnie Pierwomajski Sąd Rejonowy w Biszkaku skazał w 2020 r. Atambajewa na 11 lat i 2 miesiące pozbawienia wolności i konfiskatę mienia, a także pozbawienie nagród państwowych. Uznał on byłego prezydenta za winnego doprowadzenia do niezgodnego z prawem uwolnienia gangstera Aziza Batukajewa stojącego wysoko w hierarchii przestępczości zorganizowanej, określanego jako „wor w zakonie”.

Batukajew w 2006 r. został skazany przez kirgiski sąd za współudział w zabójstwie deputowanego Żogorku Akmatbajewa, urzędnika Ikmatułły Połotowa i dwóch pracowników kirgiskiego parlamentu. Batukajew usłyszał za to wyrok 16 lat, 8 miesięcy i 15 dni pozbawienia wolności w kolonii karnej o zaostrzonym reżimie. Nie odbył jednak do końca swojego wyroku. W 2013 r. został zwolniony z powodów zdrowotnych. Według badań lekarskich Batukajew miał być chory na nowotwór. Tym samym opuścił kolonię karną na ponad 8 lat przed końcem wyroku.

Natychmiast po zwolnieniu Batukajew wsiadł na pokład prywatnego samolotu i opuścił Kirgistan. Potem okazało się, że ekspertyzy medyczne o chorobie gangstera były fałszywe. Sąd uznał, że jego bezprawne zwolnienie odbyło się za wiedzą samego prezydenta kraju.

W opisywanym postępowaniu sądzeni było jeszcze 18 osób, a wśród nich byli prokuratorzy generalni Indira Dżołdubajewa i Aida Salianowa. Były przewodniczący Państwowego Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego Busurmankuł Tabaldijew trafił na listę poszukiwanych.

Atamabejew był prezydentem w latach 2011-2017. W sierpniu 2019 roku Atambajew został oblężony w swojej rezydencji we wsi Koj-Tasz położonej około 20 km od Biszkeku. Około 300 jego zwolenników stawiło skuteczny opór policyjnym komandosom, którzy przybyli by zatrzymać Atambajewa. Doszło to użycia borni palnej. Dopiero drugiego dnia oblężenia Atambajew oddał się w ręce funkcjonariuszy.

24.kg/kaktus.media/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply