Donald Trump zdecydował się podpisać uchwalone przez amerykański parlament kolejne sankcje wobec Rosji, poinformował jego zastępca.
Wiceprezydent USA, Mike Pence przedstawił stanowisko Trumpa w czasie konferencji prasowej w stolicy Gruzji, Tbilisi, gdzie właśnie przebywa z wizytą. Pence ogłosił, że prezydent USA zdecydował już o tym, że podpisze się pod nowym pakietem sankcji wobec Rosji, mającymi być odpowiedzią na działania Moskwy wobec Ukrainy. Sankcje są wspólną inicjatywą republikańskich i demokratycznych kongresmanów.
“Ta decyzja szybko przyjmie prawną formę” – zapowiedział Pence. Zaznaczył przy tym, że choć “USA opowiadają się za zniesieniem sankcji wobec Rosji, to jest to możliwe w przypadku zakończenia [przez Moskwę] destrukcyjnych działań”. Jak zadeklarował amerykański polityk: “USA chcą dobry stosunków i dialogu z Rosją”.
28 lipca Senat przegłosował kolejny pakiet przeciw Rosji. Dotkną one rosyjskich przedsiębiorstw, przede wszystkim sektora naftowego i gazowego, ale też sektora bankowego. Kolejne rosyjskie podmioty gospodarcze będą miały ograniczoną możliwość kooperacji i pozyskiwanie środków finansowych od podmiotów amerykańskich. Sankcje są dość wyraźnie skierowane przeciw przedsiębiorstwom zaangażowanym w projekt Nord Stream 2 czyli budowy drugiej nitki biegnącego po dnie Bałtyku rosyjskiego gazociągu.
tut.by/kresy.pl
Te sankcje amerykańskie tak naprawdę mają zapewnić monopol USA na dostawy gazu do UE, jest to wyraźnie napisane w tej ustawie.
@jazmig znowu bredzisz – no chyba, że gdzieś jest również mowa o Norwegii, krajach zatoki perskiej itd… A te sankcje – mam nadzieję – ograniczą kolejne dostawy kacapskiego gazu – i nałożą “mały” kaganiec na szwabskie firmy w ich kontaktach z kacapią… Dla Polski to dobra wiadomość.