Prezydent USA Donald Trump w wywiadzie dla telewizji CBS News nie wykluczył interwencji militarnej w Wenezueli.

W wywiadzie udzielonym w piątek, lecz wyemitowanym w niedzielę Trump odmówił udzielenia odpowiedzi, co może skłonić USA do wysłania wojsk do Wenezueli, jednak przyznał, że interwencja militarna “jest opcją”. Jak ujawnił, “kilka miesięcy temu” odrzucił propozycję spotkania ze strony prezydenta tego kraju Nicolasa Maduro, ponieważ USA “zaszły bardzo daleko” w procesie demokratycznego przejęcia władzy przez opozycję pod wodzą Juana Guaido.

“Zdecydowałem wówczas o negatywnej odpowiedzi, ponieważ tak wiele strasznych rzeczy działo się w Wenezueli” – powiedział Trump o odrzuceniu propozycji spotkania z Maduro.

Amerykański prezydent przypominał, że Wenezuela była najbogatszym krajem w tej części świata. “A teraz widzimy biedę, widzimy udrękę, widzimy przestępstwa, widzimy inne rzeczy, które się dzieją” – mówił. Przypomniał o protestach przeciwko władzy Nicolasa Maduro.

Tymczasem nieuznawany przez Zachód i większość krajów Ameryki Południowej prezydent Maduro odrzucił ultimatum wystosowane wobec niego przez kilka krajów Unii Europejskiej. Francja, Niemcy, Wielka Brytania, Hiszpania, Portugalia i Holandia zażądały od niego rozpisania do niedzieli nowych wyborów prezydenckich. W wywiadzie dla hiszpańskiej telewizji La Sexta Maduro zarzucił UE, że oczekuje powtórki wyborów, ponieważ w poprzednich nie wygrali “prawicowi sojusznicy UE”.

Jak pisaliśmy, w sobotę w Wenezueli doszło do wielkich manifestacji zwolenników jej obecnego prezydenta Nicolasa Maduro i jego przeciwnika Juana Guaido.

CZYTAJ TAKŻE: Bolton wywołał sensację notatką o wysłaniu żołnierzy do Kolumbii [+FOTO]

Kresy.pl / voanews.com / pap.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply