Stanom Zjednoczonym grozi niewypłacalność

Sekretarz skrabu USA Janet Yellen ostrzegła amerykański parlament, że państwo to już wkrótce może się okazać niezdolne do spłacania swoich zobowiązań.

Yellen skierowała w tej sprawie specjalny list do Kongresu. Twierdzi w nim, że przy obecnym dopuszczalnym poziomie zadłużenia ustalonym w 2021 r. przekraczenie jego pułapu może nastąpić już “potencjalnie 1 czerwca” bieżącego roku, jak zacytował portal TVN24 Biznes. Jeśli parlament nie zdecyduje się na podniesienie pułapu zadłużenia oznacza to formalne bakructwo państwa ze wszystkimi jego konsekwencjami.

Według sekretarz skarbu bankructwo spowoduje “poważne trudności, szkodząc naszej pozycji globalnego przywództwa i podając w wątpliwość naszą zdolność do obrony interesów bezpieczeństwa narodowego”.

Yellen jeszcze w styczniu twierdziła, że USA osiągnęły już próg zadłużenia. Administracja Joe Bidena miała wówczas zastosować określone “nadzwyczajne środki” umożliwiające dalsze spłacanie długu publicznego. Inni eksperci, których pogląd przytoczył portal TVN24 Biznes, szacowali, że Stany Zjednoczone przekroczą próg dopuszczalnego zadłużenia w sierpniu, jednak mniejsze niż oczekiwano wpływy podatkowe.

Próg ten jest ustalony na poziomie 31,4 bln dolarów. W Izbie Reprezentantów Kongresu, gdzie większość ma Partia Republikańska, przegłosowano nieznaczne podniesienie tego pułapu przy jednoczesnym obcięciem wydatków na politykę socjalną. Polska telewizja twierdzi, że decyzja ta zostanie odrzucona przez izbę wyższą amerykańskiego parlamentu – Senat, który jest nadal kontrolowany przez demokratów. Zawetowanie ustawy zapowiedział już zresztą prezydent Joe Biden.

Yellen znana jest z ostrzegania władz przed doprowadzeniem kraju do bankructwa. Jej wypowiedzi w 2021 r. doprowadzały już do podnoszenia pułapu zadłużenia.

tvn24.pl/kresy.pl