Kamala Harris zapewnia uczestnikom swoich wieców darmową aborcję i wazektomię

Podczas Krajowej Konwencji Demokratów proaborcyjna organizacja Planned Parenthood oferowała uczestnikom wiecu darmową wazektomię i pigułki aborcyjne.

Planned Parenthood poinformowała na X (Twitter), że w dniach 19-20 sierpnia jej mobilna klinika była ustawiona w pobliżu wiecu Kamali Harris – w celu zapewnienia „darmowej wazektomii i aborcji farmakologicznej”.

Here we come, Chicago! 🚐 Our mobile health clinic will be in the West Loop with @ChiAbortionFund & @TheWienerCircle Aug 19-20, providing FREE vasectomies & medication abortion. EC will also be available for free without an appointment.

Reserve your spot: https://t.co/AVCDTg2FAj pic.twitter.com/6C5oFuXacU

— Planned Parenthood Great Rivers (@ppgreatrivers) August 14, 2024

Kandydatka Demokratów opowiada się za legalizacją aborcji w całym kraju. W wywiadzie udzielonym MSNBC określiła ją jako „podstawową wolność”. Harris jako pierwsza w historii kandydat na prezydenta prowadziła kampanię wyborczą w klinice aborcyjnej. Powszechnie dostępna aborcja nazywana przez nią i lewicowe środowiska „prawami reprodukcyjnymi kobiet”.

Demokraci uczynili kwestię aborcji głównym tematem swojej kampanii wyborczej od momentu uchylenia wyroku Roe v. Wade z lat 70., legalizującego aborcję w USA przez cały okres ciąży. Wyrok został anulowany w 2022 roku dzięki nominowanym przez Trumpa katolickim sędziom Sądu Najwyższego USA: Neilowi Gorsuch, Brettowi Kavanaugh i Amy Coney Barrett. Przez cały okres obowiązywania wyroku Roe v. Wade zabito ponad 65 mln nienarodzonych dzieci.

Choć Demokraci promują aborcję jako „prawo człowieka”, uważając ją za nieszkodliwy zabieg medyczny, to według badań naukowych każda ingerencja w ciąże kobiety wiąże się z poważnymi skutkami ubocznymi. Powikłania bezpośrednie po aborcji obejmują krwotok, uszkodzenie macicy i zakażenia, występującą u 10 proc. kobiet po zabiegu. Najczęstszym powikłaniem związanym z chirurgicznym przerywaniem ciąży jest infekcja narządu rodnego w 49 proc. przypadków oraz miednicy aż do zapalenia otrzewnej. W Nowej Zelandii u 16 proc. kobiet, które zdecydowały się na aborcję farmakologiczną, konieczne było chirurgiczne usunięcie łożyska. Niebezpieczeństwo aborcji potwierdzają statystyki WHO, które szacuje, że co roku przez powikłania po aborcji umiera 68 tysięcy kobiet.

Twitter/Kresy.pl