Raytheon nie zbuduje szybko nowych rakiet Stinger. Defense One: miną lata

Szef Raytheon Technologies przyznał, że jego firma nie jest w stanie szybko wyprodukować nowych rakiet przeciwlotniczych Stinger, by zastąpić tysiące tych pocisków, wysłanych na Ukrainę. Konieczne jest m.in. przeprojektowanie elektroniki. „Miną lata, nim Raytheon będzie mógł zbudować nowe rakiety Stinger” – pisze „Defense One”.

We wtorek dyrektor zarządzający amerykańskiego koncernu Raytheon Technologies, Greg Hayes przyznał, że firma nie jest w stanie szybko uzupełnić zapasów rakiet przeciwlotniczych Stinger.

Serwis „Defense One” zwraca uwagę, że USA wysłały Ukrainie wiele rakiet ręcznego systemu przeciwlotniczego Stinger, ale ich zasób jest ograniczony, bo Raytheon nie produkuje ich dla amerykańskiej armii od blisko dwóch dekad.

Okazuje się, że uzupełnienie braków, spowodowanych dostarczaniem tej broni Ukraińcom, może „trochę potrwać”. W praktyce, mogą to być raczej lata niż miesiące. Powodem jest brak zapasów odpowiednich części.

– Będziemy musieli… przeprojektować część elektroniki w rakiecie i głowicy naprowadzającej – powiedział Hayes. – Zajmie nam to trochę czasu – dodał.

Szef Raytheon Technologies powiedział też, że koncern posiada „bardzo ograniczone zapasy materiałów do produkcji Stingerów”. Poinformował, że obecnie buduje on rakietę dla jedynego klienta międzynarodowego.

W ocenie Hayesa nie należy się spodziewać, by Pentagon przed 2023 lub 2024 rokiem złożył większe zamówienia na uzupełnienie rakiet systemów Stinger i Javelin. „Defense One”, komentując sytuację, pisze, że „miną lata, nim Raytheon będzie mógł zbudować nowe rakiety Stinger”.

W marcu Ukraina oświadczyła, ze jej dzienne zapotrzebowanie na rakiety przeciwlotnicze Stinger i przeciwpancerne pociski kierowane Javelin wynosi 500 rakiet. Według „Defense One”, w ostatnich tygodniach przedstawiciele kierownictwa Raytheona spotykali się z urzędnikami Pentagonu, żeby omówić tę kwestię. Wicesekretarz obrony USA, Kathleen Hicks rozmawiała z koncernem, w ramach szerszych starań Pentagonu o uzupełnienie amerykańskich zapasów broni, które zmniejszyły się z powodu wysyłania uzbrojenia Ukraińcom.

Przypomnijmy, że stosunkowo niedawno amerykański ekspert Center for Strategic & International Studies (CSIS), Mark F. Cancian napisał, że USA przekazały Ukrainie 7 tys. z około 20-25 tys. swoich systemów przeciwpancernych Javelin i 2 tys. z około 8 tysięcy systemów przeciwlotniczych Stinger. Jego zdaniem, uzupełnienie tylko tych braków zajmie parę lat, a sytuacja ta niepokoi planistów wojskowych z USA.

Na początku kwietnia gen. Mark Milley, najwyższy rangą żołnierz amerykański przekazał, że Ukraina otrzymała 25 tys. sztuk broni przeciwlotniczej i 60 tys. sztuk broni przeciwpancernej od USA i innych sojuszników.

defenseone.com / Kresy.pl