Pomorze to drugie województwo pod względem liczby hospitalizacji rannych żołnierzy z Ukrainy.

Trójmiejskie szpitale przyjmują rannych żołnierzy z Ukrainy od listopada. Często są to pacjenci z urazami wielonarządowymi, które wymagają leczenia chirurgicznego i późniejszej rehabilitacji, a także opieki psychologicznej. W tym momencie w pomorskich podmiotach leczniczych przebywa 13 osób w wieku od 22 do 39 lat – poinformował serwis zdrowie.trojmiasto.pl w piątek.

“Są to osoby zaopatrywane na Ukrainie, a do nas przybywają po miesiącu od odniesionego urazu. Są przywożone pociągiem medycznym do Przemyśla i stamtąd są dysponowani do podmiotów leczniczych, które wyraziły wolę leczenia. Pomorze jest na drugim miejscu pod względem aktywności w leczeniu żołnierzy z Ukrainy. Leczyliśmy do tej pory kilkanaście osób, a dwie osoby wróciły już do swojej ojczyzny, a pozostałe będą rehabilitowane. Są to rany trudne do gojenia, często wielonarządowe. Mają m.in. rany postrzałowe i obrażenia kończyn. Osoby te wymagają również opieki psychologicznej. Jeżeli będzie taka potrzeba, jesteśmy gotowi dalej udzielać taką pomoc” – podkreślił Leszek Bonna, wicemarszałek Województwa Pomorskiego.

Pomorski samorząd współpracuje w tym zakresie z Ministerstwem Spraw Zagranicznych i Ministerstwem Zdrowia. Ukraińscy żołnierze są leczeni ze środków NFZ, a za ich pobyt płaci województwo pomorskie.

Zobacz także: Polska podarowała Ukrainie 25 karetek pogotowia ratunkowego

Szpitale z Trójmiasta organizują także pomoc materialną. Spółka Copernicus przekazała w piątek karetkę, która docelowo trafi do Regionalnej Przychodni Onkologicznej w Chersoniu.

Przekazano również pompy infuzyjne i kardiomonitor. Do Chersonia trafi jeszcze kilkadziesiąt agregatów o wartości 100 tys. zł. To efekt decyzji pomorskiego sejmiku oraz zaangażowania ukraińskiego konsula w Gdańsku.

zdrowie.trojmiasto.pl / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply