Chawycza poturbowali zwolennicy unitarności Ukrainy, którzy zarzucili politologowi separatyzm i zmowę z rosyjskimi służbami.

Rada Europy zajmie się incydentem z politologiem Ołehem Chawyczem – informują ukraińskie media powołując się na oświadczenie Jean-Luca Schaffhausera, francuskiego eurodeputowanego z ramienia Frontu Narodowego. Eurodeputowany miał powiedzieć, że w sprawie Chawycza doszło do złamania prawa i należy zgłosić incydent do Rady Europy.

20 marca br. roku w Czerniowcach politolog Ołeh Chawycz ogłosił założenie społecznej organizacji obrony praw mniejszości narodowych Ethnic Minorities Rights Watch. Konferencja prasowa, na której Chawycz ogłaszał powstanie organizacji została zerwana przez grupę ukraińskich aktywistów, zwolenników unitarności kraju, którzy oskarżyli go o „separatyzm”, zmowę z rosyjskimi służbami i poturbowali. Na opublikowanych w internecie nagraniach widać, jak tłum aktywistów dokonuje „aresztowania” Chawycza, wsadza go do taksówki a później w obecności policji wywleka z samochodu. Na żądanie aktywistów policja zatrzymała politologa, jednak według informacji mediów Chawycz trafił do szpitala.

Według portalu lvivnews incydent potępił także polski eurodeputowany Janusz Korwin-Mikke.

Sam Chawycz zaprzeczył oskarżeniom o separatyzm. Twierdzi, że jego inicjatywa ma na celu wykorzystanie związków mniejszości narodowych z macierzystymi krajami, które są członkami UE, dla wzmocnienia związków Ukrainy z Europą. Zapowiada dalszą walkę o prawa mniejszości narodowych, które jego zdaniem są naruszane na Ukrainie.

Jak podaje portal lvivnews, organizacji Chawycza udało się po kilku dniach zorganizować konferencję. Działacze organizacji mieli zapowiedzieć, że „sprawa ograniczania praw narodowych mniejszości przez Kijów będzie poruszona na forum Parlamentu Europejskiego”.

CZYTAJ TAKŻE: Bukowina wraca do korzeni

vedomosti-ua.com / lvivnews.com.ua / voloshyna.org.ua / youtube / kresy.pl

4 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

    • jaremaw
      jaremaw :

      Jedno i drugie jest trafne, ale należy zwrócić uwagę na to jaką postawę przyjmuje tam policja, bojąc się posądzenia o współpracę z tzw. innymi pozwala na lincz i żenująco się tłumaczy przed motłochem.Oni chcą budować państwo? Ja wiem że to nie do końca jest wina tych policjantów.Ryba się psuje od głowy, bo skora jest przyzwolenie władz na takie akcje………