Moskwa jest niezadowolona z deklaracji podpisanej w Brukseli przez Unię Europejską i Ukrainę. Dokument określa zasady modernizacji ukraińskiej sieci gazociągowej.

Premier Władimir Putin stwierdził, że niepoważnym jest omawianie spraw zwiększenia transportu gazu przez Ukrainę bez udziału Rosji, która jest dostawcą tego surowca. Natomiast sama deklaracja podpisana przez Brukselę i Kijów jest według premiera Rosji dokumentem “co najmniej nieprzemyślanym i nieprofesjonalnym”.
Podczas konferencji prasowej w Soczi Władimir Putin zagroził, że Rosja zacznie rewidować swoje stosunki z państwami Unii Europejskiej, jeśli interesy Moskwy w sferze energetycznej będą ignorowane.
Według Władimira Putina można powrócić do idei stworzenia międzynarodowego konsorcjum z udziałem firm ukraińskich, rosyjskich i europejskich. Mogłyby one wydzierżawić ukraińskie sieci przesyłowe gazu.
Zgodnie z podpisaną w Brukseli deklaracją, międzynarodowe instytucje finansowe mogą pomóc Ukrainie w modernizacji sieci przesyłowych pod warunkiem, że Kijów uporządkuje i uczyni przejrzystym krajowy sektor gazowy.

IAR/kl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply