Białoruscy opozycjoniści twierdzą, że bez zasadniczych zmian w polityce i gospodarce Białoruś nie poradzi sobie z kryzysem.

Podczas konferencji prasowej w Mińsku lider białoruskich komunistów Walerij Uchnalew przekonywał, że do władzy powinni dojść nowi ludzie z nowymi pomysłami. Jego zdaniem, białoruskie władze oszukują obywateli twierdząc, że poradzą sobie z kryzysem, podczas gdy niezależni eksperci przewidują krach finansowy.
Lider białoruskich komunistów przekonywał, że ugrupowania wchodzące w skład Zjednoczonych Sił Demokratycznych mają receptę na walkę z kryzysem ekonomicznym. Opozycja chce: pozwolić na swobodny rozwój prywatnych przedsiębiorstw i drobnych firm, otworzyć granice dla inwestorów i handlowców oraz zrestrukturyzować państwowe kolosy. Zdaniem opozycjonistów konieczny jest nowy program wsparcia socjalnego dla bezrobotnych, emerytów i najuboższych rodzin oraz sprawnie działający system przekwalifikowywania zawodowego.
Na zrealizowanie programu antykryzysowego opozycjoniści zamierzają wykorzystać pieniądze, które obecnie są przeznaczane na, ich zdaniem, niepotrzebne inwestycje takie jak budowa elektrowni atomowej, sztucznych lodowisk i kołchozów.

IAR/kl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply