Przed Konsulatem Generalnym RP w Królewcu (obecnym Kaliningradzie) pojawiła się kopia pomnika generała NKWD Iwana Czerniachowskiego. Oryginał pomnika odpowiedzialnego za zbrodnie na wileńskiej Armii Krajowej Czerniachowskiego został niedawno zdemontowany w Pieniężnie w województwie warmińsko-mazurskim.

“Chcieliśmy jeszcze raz zwrócić uwagę naszych kolegów na problem pisania historii na nowo. Wiemy, że znaczna liczba Polaków nie popiera polityki, którą prowadzą władze. Zwróciła się do nas jedna z organizacji społecznych z Polski, która tak jak i my występuje przeciwko walce z pomnikami. Mam nadzieję, że będziemy współpracować”– mówi jeden z organizatorów akcji, Andrej Omelczenko.

Omelczenko zaznaczył ponadto, że ma nadzieję, iż Polacy przestaną walczyć z pamięcią o tych, którzy “wyzwolili od nazizmu” ich kraj.

Pomnik Iwana Czerniachowskiego w Pieniężnie został zdemontowany 17 września. Wywołało to oficjalne protesty Federacji Rosyjskiej.

Iwan Czerniachowski odpowiada za podstępne aresztowanie dowództwa wileńskiej Armii Krajowej, z gen. Krzyżanowskim “Wilkiem” na czele, w lipcu 1944 roku.

RIA Novosti / Kresy.pl

6 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. leszek1
    leszek1 :

    Dlaczego Rosja uparcie twierdzi i dowodzi, ze od czasow Stalina i ZSRR nic sie tam nie zmienilo ? To jest przeciez prymitywna polityka ostatnich idiotow. Mylnie sadzilem, ze stac ich na uprawianie madrzejszej propagandy swojego kraju.

      • kojoto
        kojoto :

        Też przesadzasz Cyna – juz nie rządzą tam psychopaci chazarskiego czy żydowskiego pochodzenia (nie będe sie sprzeczał). Jednak nie zmienia to faktu, że Rosja nie przestała byc groźna. Może być to jednak nasza szansa, gdyz Rosja jest groźna nie tylko dla nas. Potrzebujemy tylko suwerennej władzy w Polsce. Dlatego PIS na sznurku usraela niestety odpada. Może za kilkanaście, kilkadziesiąt lat sie uda.

  2. jazmig
    jazmig :

    Nie rozumiem, dlaczego ma to być prowokacja? Oni tego generała uważają za bohatera. Nawiasem mówiąc, fakt, że on aresztował dowódców AK nie musi niwelować jego osiągnięć wojskowych. To aresztowanie na pewno było decyzją Stalina, a on wykonywał rozkazy swoich przełożonych. Ja bym go ewentualnie potępiał za zbrodnie przeciwko ludności polskiej, jeżeli cos takiego miało miejsce ze strony żołnierzy, którymi on dowodził.

    • kojoto
      kojoto :

      to niech mu stawiają pomnik w moskwie -na łep upadłeś? Zaproponuj rosjanom postawienie pomnika w Moskwie hetmanowi polnemu koronnemu Stanisławowi Żółkiewskiemu, na pamiątkę zwycięstw, zobaczymy co ci odpowiedzą, a przecież on nie był taką zwykłą morderczą kurwą jak więkrzośc sowieckich wataszków. Pomyśl, zanim coś palniesz.