Wczoraj część amerykańskich wozów bojowych Bradley przewożonych koleją nie zmieściła się pod wiatą na jednej ze stacji. 10 pojazdów zostało uszkodzonych. Sprawę bada prokuratura.

Amerykańskie wozy bojowe były transportowane koleją z Gdańska na poligon w Żaganiu. Nie zmieściły się jednak pod dachem na stacji w Kowalewie Pomorskim, niedaleko Torunia. W poniedziałek 10 z 37 wozów bojowych Bradley zahaczyło o wiatę dworca, która została uszkodzona. Ponadto, uszkodzeniu uległy pojazdy, które o nią zawadziły. Od wieżyczek odpadły przyrządy celownicze.

Sprawą zajęła się Komisja Badania Wypadków Kolejowych, a także prokuratura rejonowa w Golubiu-Dobrzyniu. Ta ostatnia wszczęła postępowanie ws. wypadku transportu kolejowego przewożącego amerykańskie wozy bojowe. Postępowanie dotyczy nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym, ze skutkiem w postaci start znacznej wartości.

Prokuratura ma sprawdzić, czy np. źle zaplanowano trasę przejazdu pociągu, nie sprawdzając, czy wszędzie wozy bojowe zmieszczą się na stacjach kolejowych. Z drugiej strony, mogło dojść do błędu podczas załadunku pojazdów. Według RMF FM, wskazują na to ich uszkodzenia. Ucierpiały te, których wieżyczki nie były ustawione równolegle do kierunku jazdy. Załadunkiem nie zajmowali się amerykańscy żołnierze.

Przypomnijmy, że kilka dni temu do Gdańska trafiło z USA ok. 200 czołgów Abrams i wozów bojowych piechoty typu Bradley.

rmf24.pl / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. Mazowszanin jeden
    Mazowszanin jeden :

    RMF chyba żartuje… To kto, jak nie żołnierze amerykańscy, w ostateczności cywilni pracownicy wojska amerykańskiego, to kto niby inny załadowuje sprzęt na platformy kolejowe, na statki transportowe, na lawet kołowe itp? Kto to robi widać doskonale w filmie z YT zamieszonym w artykule https://kresy.pl/wydarzenia/gospodarka/problem-klientow-ryan-air-okolo-100-lotow-odwolanych/ Może dziennikarzyny z RMF dostępu do neta nie mają lub dla nich internet = fb?