Parada Zwycięstwa 9 maja kiedy to Rosjanie będą świętować 70-lecie zakończenia wojny, będzie musiała obyć się bez obecność prezydent Rzeczpospolitej. Wyjazdu odmówił także Donald Tusk.
Jak powiedział Bronisław Komorowski: “Nie ma takiej możliwości, aby w komplikującej się sytuacji prezydent Polski uczestniczył w świętowaniu [w Moskwie]”.
Dużo ostrzejszych sformułowań użył Donald Tusk. Przewodniczący Rady Europejskiej potwierdził, że otrzymał zaproszenie do Moskwy na paradę 9 maja, ale jak stwierdził “Obecność na wojskowej paradzie razem z agresorem i osobą, która używa broni wobec ludności wschodniej Ukrainy, byłby dla mnie, łagodnie rzecz ujmując, dwuznacznym”.
tvrain.ru/kresy.pl
A szkoda…Boja sie pancernej brzozy?Komorusek bedzie swietowal w domu z zona.A Franciszek zajety robota przeciez.Na emigracji zarobkowej sie zasowa.Banita zasrany.https://www.youtube.com/watch?v=S8ooZ9IZdHk
https://www.youtube.com/watch?v=S8ooZ9IZdHk
PIERWSZA KWESTIA.
Komorowski: “Nie ma takiej możliwości, aby w komplikującej się sytuacji prezydent Polski uczestniczył w świętowaniu [w Moskwie]”.
Komorowski pomylił początek II Wojny z jej końcem. Trudno jest zinterpretować jego ahistoryczne okoliczności organizowania w Polsce, w Gdańsku tam, gdzie się zaczęła II Wojna Światowa – święta w dniu jej zakończenia.
Pomimo najszczerszych prób zrozumienia idei, jaką wyraził Komorowski, naprawdę nie sposób jest zrozumieć symbolicznego wymiaru tej uroczystości, w miejscu tak jednoznacznie definiującym trudną historię polsko-niemiecką i globalny wymiar dramatu ostatniej wojny, która tak bardzo wszystkich dotknęła, że jej niektóre rany nie zabliźniły się do dzisiaj.
Nikt nie mówi o tym, że Prezydent Polski nie może świętować dowolnej rocznicy w dowolnym miejscu i w dowolny sposób, to jego pełne prawo, jako Prezydenta. Powstaje jednak pytanie o kwestie zasadniczą – czy pan Komorowski właściwie rozumie tamte wydarzenia, których symbolika została raz na zawsze i w sposób niezmienny wyryta w historii bagnetami Armii Czerwonej, której zwycięski pochód przyniósł Polakom wyzwolenie spod jarzma niemieckiego zniewolenia.
To szlak pochodu żołnierzy radzieckich i I-szej Armii WP wyznacza miejsca, w których na zawsze będzie się koncentrować nasza pamięć. Oczywiście można i nawet trzeba rozmawiać o współczesnej historii Polski, a tą dyskusję trzeba zaczynać od początków 1938 roku, żeby dobrze i właściwie zrozumieć, co i z jakich przyczyn się wówczas wydarzyło( w 1939 roku Beck na polecenie USA zmienił o 180 stopni opcję i wdał się w wojnę z Niemcami siłami polskiego społeczeństwa, a sam uciekł z kraju [A co, po aneksji Austrii i Czechosłowacji Hitler zadowoliłby się jedynie „korytarzem” przez Polskę i wspaniałomyślnie ostawiłby nas w pokoju?]). Nie ma natomiast żadnego uzasadnienia, żeby komplikować sprawy proste, takie jak wielkie zwycięstwo Armii Czerwonej.
Może się okazać, że w wyniku niezrozumialej decyzji polskich poltycznych idiotow i ich glupoty, bo prawdopodobnie tak odbiorą to niektórzy zagraniczni oficjele – Polska będzie sama w tym dniu(jak G*no w trawie). Warto pamiętać, że właśnie, dlatego przegraliśmy tamtą wojnę, ponieważ byliśmy sami i wielokrotnie zdradzani(,,NATO NIE BEDZIE UMIERAC ZA GDANSK”). Czy ta nauka z tamtego okresu nie jest umoralniająca?
W przypadku tak niesłychanie ważnej rocznicy, której symbolika jest jednoznaczna, należy unikać jakichkolwiek kontrowersji, one tu nie mają miejsca, ponieważ sprawa jest w istocie naprawdę prosta. Wojnę wygrał ZSRR i nikt nie odbierze potomkom zwycięzców chwały ich przodków! Nigdy!
JAN KOCHANOWSKI PIEŚŃ 5
,,Cieszy mię ten rym: “Polak mądr po szkodzie”;
Lecz jesli prawda i z tego nas zbodzie,
Nową przypowieść Polak sobie kupi,
Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.”
DRUGA KWESTIA.
Dostałem zaproszenie, ale nie pojadę do Moskwy 9 maja na obchody rocznicy zakończenia II wojny światowej – powiedział przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk w wywiadzie udzielonym “Gazecie Wyborczej” i pięciu innym gazetom europejskim.” Zaznaczył, ze potrzebna jest obecnie “presja”, aby doprowadzić do pełnej realizacji porozumień z Mińska, przewidujących m.in. przejęcie przez ukraińskie służby kontroli nad granicami swego kraju. – Ten, kto uważa, że Putin lub separatyści wykażą dobrą wolę, jest albo naiwny, albo zakłamany…
” IGNORANT,CHAM BEZ KSZTY OGLADY DYPLOMATYCZNEJ – wybierzcie sami…
A MOZE ,,GENIUSZ” !!!
AUTORZE TEGO ARTYKULU,LITOSCI !!!
Zajmowanie się wypowiedziami KANDELABROWEGO W EUROKOLCHOZE niczym się nie różni od słuchania bełkotu wariatów w zakładach zamkniętych. Można by się pośmiać… ale śmiech zamiera nam na ustach, gdy (,,poważny?”) autor wydaje się traktować tępego i prymitywnego, chorego psychicznie MALOWACZA KOMINOW na poważnie.
Tragedia!!!
PS.
,,Okupowana” przez Rosjan Syberia rozkwitła pod rządami Kremla, czego dowodem są wpływy płynące z wydobycia gazu i ropy. „Dziś już nikt nie wymienia tam kobiet za sobolowe skórki”. To przykład misji cywilizacyjnej, która spotkała się ze zrozumieniem i wdzięcznością. A jak skończyły kraje, które „wyprosiły” Rosjan?(katoland rowniez)
Państwa bałtyckie handlują szprotami, a ich mieszkańcy myją kible bogaczom z Europy Zachodniej.
Azja Środkowa zamieniła rosyjskie kosmodromy i pola bawełny na USRAELSKIE kredyty i uprawę marihuany.
[Marionetki z Kijowa nie mają po prostu środków ani pewnie determinacj. Wiedzą bowiem doskonale, że są zwykłą bandą uzurpatorów osadzonych na urzędach przez usrael, CIA, Unię i kogo tam jeszcze.
To jasne, że Rosja podlewa kontrolnie oliwy do ognia. Byliby głupi, gdyby w takiej sytuacji tego nie robili.Rosja tę bitwę już wygrała i teraz może spokojnie siąść na brzegu rzeki i oczekiwać płynącego trupa nieprzyjaciela.W najgorszym dla Ukraińców wariancie może zdusić i zniszczyć ich państwo (czy to co z niego zostało) gospodarczo i nie bedzie to takie smętne popierdywanie jak “sankcje” Zachodu wobec Rosji.
Rosja bić się nie musi, usrael nie chce bo chyba wystarczy już tych militarnych plam – Wietnam, Irak, Afganistan, Syria itd.
Teraz usiądą przy stoliku (bez polskich politycznych idiotow)i ustalą sobie nowy podział stref wpływów.
Odwołaja swoje kundle takie jak TUSK, które już dosć sie naujadały.
Marzyciele z nad Wisły i będą mogli sobie dalej snuć plany (siedzac po szyje nie w nocniku ale w szambie)powrotu na Kresy ale to będą jedynie mrzonki. Zachodnia Ukraina to będzie następne kolonialne państwo jak glupia Polska.]
TUSK! PAN BOG JAK CHCE KOGOS UKARAC TO ODBIERA MU ROZUM…