Prezydent Rumunii chce zostać nowym sekretarzem generalnym NATO

We wtorek prezydent Rumunii Klaus Iohannis oświadczył, że zdecydował się kandydować na nowego sekretarza generalnego NATO.

Jak na razie, głównym kandydatem do zastąpienia Jensa Stoltenberga, jest ustępujący premier Holandii Marka Rutte, cieszący się poparciem wielu krajów członkowskich. W ubiegłym miesiącu poparcia udzieliły mu już Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Francja i Niemcy, dając mu silną pozycję.

Jednak teraz swoją kandydaturę ogłosił Iohannis. Jak argumentował, państwa Europy Środkowej i Wschodniej potrzebują lepszej reprezentacji na stanowiskach przywódczych w Sojuszu.

„Nadszedł czas, aby nasz kraj wziął na siebie większą odpowiedzialność w ramach euroatlantyckich struktur przywódczych” – powiedział dziennikarzom prezydent Rumunii.

„Uważam, że NATO musi odnowić swoje spojrzenie na swoją misję. Europa Wschodnia wnosi cenny wkład w rozmowy i decyzje NATO. Mając zrównoważoną, silną i wpływową reprezentację z tego regionu, Sojusz będzie mógł podejmować najlepsze decyzje, aby odpowiedzieć na wszystkie potrzeby i obawy państw członkowskich” – zaznaczył.

Agencja Reuters informuje, że przywódcy NATO są powoływani w drodze konsensusu. To znaczy, że wszyscy członkowie muszą się zgodzić na ostateczna decyzję. Po dołączeniu Szwecji i Finlandii, Sojusz liczy 32 członków. Źródła agencji w dyplomacji twierdzą, że Rutte był jedynym oficjalnym kandydatem na to stanowisko w zakulisowym konkursie, choć niektórzy twierdzili, że nazwisko Iohannisa pojawiało się także w nieformalnych dyskusjach.

Czytaj także: Stoltenberg: musimy być przygotowani na długą konfrontację z Rosją

Reuters / Kresy.pl