Prezydent Estonii Kersti Kaljulaid podczas wizyty w Polsce spotkała się z prezydentem Dudą. „Trzeba intensyfikować współpracę Polski i Estonii w regionie Morza Bałtyckiego, w ramach Unii Europejskiej i w ramach NATO” – powiedział polski prezydent.
Duda wskazał na trzy ważne płaszczyzny współpracy Polski i Estonii . – Trzeba intensyfikować współpracę Polski i Estonii w regionie Morza Bałtyckiego, w ramach Unii Europejskiej i w ramach NATO– zaznaczył. Podkreślił, że oba kraje mają „ogromnie wiele zupełnie wspólnych interesów i punktów widzenia”, w tym w zakresie bezpieczeństwa militarnego i energetycznego.
Rozmowy z prezydent Kaljulaid dotyczyły m.in. połączenia energetycznego państw bałtyckich z UE, a także niezależności energetycznej i dywersyfikacji dostaw gazu oraz wdrażania ustaleń licpowego szczytu NATO w Warszawie.
– Nie ma różnic w opiniach Estonii i Polski dotyczących obecnej sytuacji wokół obu krajów– mówiła z kolei prezydent Estonii. Stwierdziła, że obecne czasu są trudne dla Europy i dla świata. – Kiedy analizujemy sytuację wokół nas, widzimy, że jest ona dokładnie taka sama dla Polski i Estonii. Nie ma tutaj różnicy opinii między nami– podkreśliła Kaljulaid. Dodała, że decyzje podjęte na szczycie NATO były bardzo ważne dla obu krajów. Powiedziała również, że rozmawiała z Dudą o solidarności europejskiej i przyszłości Europy w kontekście Brexitu. Podkreśliła też znaczenie rozwoju relacji gospodarczych między obu krajami.
Prezydencki minister Krzysztof Szczerski również podkreślił, że Estonia jest ważnym partnerem Polski w trzech wskazanych obszarach. Przypomniał, że w przyszłym roku do tego kraju trafi batalionowa grupa bojowa NATO, której państwem ramowym są Brytyjczycy. Zaznaczył również, że Kaljulaid odwiedziła Polskę już kilka tygodni po zaprzysiężeniu.
Przeczytaj: Wielka Brytania wyśle czołgi i wozy opancerzone do Estonii
Tvpparlament.pl / Kresy.pl
Warto mieć świadomość ,że zarówno Łotwa jak Estonia popierają litewską politykę wobec Polaków
na Litwie.
tagore
Estonia zawsze była proniemiecka, ale ma też związki z krajami skandynawskimi. Natomiast jako kraj jest niczym. Wartość bojowe jej armii jest bliska zeru, nie można na nią liczyć w razie wojny, bo Rosja przez nią przejedzie w kilka godzin, a z drugiej strony oni pomogą Niemcom, gdyby go Niemcy zaczęli jakieś agresywne ruchy.