Władimir Putin i Hasan Rowhani w rozmowie telefonicznej uznali, że ataki łamią prawo międzynarodowe.
Putin i Rowhani zaapelowali wspólnie o przeprowadzenie “obiektywnego śledztwa” w sprawie ataku z użyciem broni chemicznej, który posłużył za pretekst do zaatakowania syryjskiej bazy. W komunikacie zamieszczonym na stronie internetowej prezydenta Rosji można przeczytać także oświadeczenie, że głowy obu państw są gotowe do pogłębienia swojej współpracy w walce z terroryzmem.
W tm samym komunikacie Kreml wskazał, że rozmowa telefoniczna prezydentów Putina i Rowhaniego odbyła się z inicjatywy strony irańskiej.
We wspólnym oświadczeniu Rosji i Iranu można przeczytać: Amerykańska agresja w Syrii to przekroczenie czerwonej linii. Od tej chwili zareagujemy z użyciem siły, jeżeli jakikolwiek agresor przekroczy czerwoną linię, a Ameryka zna naszą zdolność do szybkiego reagowania.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Obalenie Asada celem polityki USA
W piątek USA zaatakowały 59 rakietami typu Tomahawk syryjską bazę lotniczą Szajrat w prowincji Hims. Miała to być odpowiedź za przeprowadzenie we wtorek ataku chemicznego na opanowaną przez rebeliantów miejscowość Chan Szajchun. Państwa zachodnie oskarżają wspieranego przez Rosję syryjskiego prezydenta Baszara el-Asada o dokonanie tego ataku, jednak Damaszek stanowczo odpiera tego typu zarzuty.
kresy.pl / rmf24.pl / independent.co.uk
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!