Niezależny deputowany Serhij Kaplin powiedział, że sąd przyjął jego zawiadomienie i poleciał prokuraturze generalnej wszczęcie sprawy przeciwko premierowi Jaceniukowi. Jest on podejrzewany o przyjęcie łapówki w wysokości 3 mln dolarów.

Początkowo zawiadomienie zostało złożone do Prokuratury Generalnej, która jednak odmówiła wszczęcia postępowania. Teraz będzie do tego zmuszona, gdyż tak zadecydował Pieczerski Sąd Rejonowy w Kijowie.

Jaceniuk rzekomo przyjął łapówkę w zamian za wyznaczenie Wołodymyra Iszczuka na dyrektora państwowego koncernu telekomunikacyjnego. Rada Ministrów powołała go na to stanowisko na początku sierpnia. Kaplin twierdzi również, że Iszczuk sabotował wznowienie transmisji ukraińskich stacji telewizyjnych w Donbasie.

Unian.info / Kresy.pl

5 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. amoq
    amoq :

    Niestety, to jest Ukraina, czyli kraj galopującej korupcji. Ja wróżę wkrótce jeszcze jeden przewrót zanim tam nastanie porządek. Chociaż, jeśli Putin nadal będzie się tak ładnie podkładał jako kozioł ofiarny dla problemów z reformami, to całkiem możliwe, że obecny rząd będzie mieć wystarczająco dużo czasu żeby przeprowadzić spokojnie reformy, a nawet się przy tym obłowić.