Premier Saksonii: UE będzie musiała znów rozmawiać i handlować z Rosją, gdy wojna się skończy

Premier Saksonii Michael Kretschmer uważa, że po wojnie na Ukrainie Rosja wciąż będzie sąsiadem UE i będziemy musieli z sobą rozmawiać i handlować.

W sobotę podczas konwencji CDU, należący do tej partii premier Saksonii, Michael Kretschmer, zaapelował o jak najszybsze, dyplomatyczne rozwiązanie konfliktu na Ukrainie.

– Im szybciej ucichną działa, tym lepiej – powiedział Kretschmer na konwencji w Schkeuditz. – Wojna nie kończy się na polu bitwy, ona zawsze kończy się przy stole negocjacyjnym.

Premier Saksonii zaznaczył też, że po tym, jak wojna się skończy, Rosja wciąż będzie sąsiadem Unii Europejskiej. Jego zdaniem, trwanie w zaprzeczeniu temu nie jest rozwiązaniem.

– Kiedy ta wojna się skończy, znów będziemy musieli ze sobą rozmawiać, handlować – mówił niemiecki polityk. Zgodził się jednocześnie ze stanowiskiem rządu federalnego Niemiec, że konieczne jest udzielanie Ukrainie wszechstronnego wsparcia. Zaznaczył jednak, że dyskusja również powinna być możliwa.

– Szczególnie, gdy mówimy o wojnie i pokoju, musi być możliwość otwartego i uczciwego dyskutowania między sobą różnych stanowisk – podsumował Kretschmer.

Jak pisaliśmy, w sierpniu premier Saksonii Michael Kretschmer (CDU) oświadczył, że wojnę na Ukrainie należy „zamrozić”, a konflikt rozwiązać drogą dyplomatyczną. Polityk wezwał na antenie telewizji ZDF do „większego pragmatyzmu” w sprawie konfliktu na wschodzie. Stwierdził, że „Niemcy nie mogą się obejść bez rosyjskiego gazu przez najbliższe pięć do dziesięciu lat”.

Słowa Kretschmer wywołały ostrą reakcję ze strony byłego ambasadora Ukrainy w Berlinie, Andrija Melnyka. Swoją absurdalną retoryką o zamrożeniu wojny działa Pan na rękę Putinowi i podsyca rosyjską agresję. Zapraszałem pana na Ukrainę; to zaproszenie jest odwołane, a pan jest niepożądany” – napisał Melnyk na Twitterze.

Zobacz także: Wiceszef Bundestagu: powinniśmy uruchomić Nord Stream 2

Czytaj również: Błaszczak: Polityka Niemiec jest bardzo niebezpieczna dla Europy

Tass / Kresy.pl