Szef belgijskiego rządu opowiedział się za ustanowieniem „europejskiej agencji wywiadowczej” w celu wzmocnienia współpracy antyterrorystycznej.

Jak stwierdził Charles Michel, „europejska CIA”gromadziłaby m.in. informacje o podejrzanych. Jego zdaniem obecnie w Europie panuje jedynie dwustronna wymiana informacji i nie ma „zharmonizowanego wywiadu na szczeblu europejskim”. W jego opinii, dzięki zharmonizowanej wymianie informacji w Europie „nie byłoby więcej zamachów”. Dlatego należy „jak najszybciej”powołać „europejską agencję wywiadowczą, europejską CIA”.

Z podobną propozycją wystąpił wcześniej unijny komisarz spraw wewnętrznych Dimitris Awramopulos. Zauważył jednak, że powołanie takiej centrali wymagałoby zmian unijnych traktatów. Wiele krajów członkowskich, głównie Niemcy, ma poważne zastrzeżenia względem tego pomysłu. „Nie powinniśmy trwonić energii na europejską agencję wywiadowczą. Nie mogę sobie wyobrazić, że wyrzekniemy się suwerenności narodowej”– powiedział w ubiegłym tygodniu Thomas de Maiziere, minister spraw wewnętrznych Niemiec. Z dystansem odniósł się do niej szef francuskiego MSW Bernard Cazeneuve.

Rp.pl / Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. cyna
    cyna :

    Oto cała niemiecka hipokryzja, wszyscy maja się pozbyć suwerenności na rzecz eurokołchozu a niemiaszki nie mają zamiaru, wychodzi z tego że wszyscy maja się pozbyć suwerenności na rzecz niemiec.