Ponad 1,2 mln Rosjan odmówiło udziału w spisie ludności

Ponad 1,2 mln Rosjan w październiku br. odmówiło wzięcia udziału w powszechnym spisie ludności – poinformował szef Federalnej Służby Statystyki Państwowej (Rosstat) Aleksander Surinow.

– Odmowa motywowana była przede wszystkim przyczynami o charakterze religijnym, a także chęcią wyrażenia w ten sposób swojego protestu – wyjaśnił Surinow na poniedziałkowym posiedzeniu Komitetu do Spraw Federacji oraz Polityki Regionalnej Dumy Państwowej Rosji.

Surinow zaznaczył, że w trakcie dokonywania spisu podejmowane były liczne próby utrudnienia w jego przeprowadzeniu. Jak poinformował szef Rosstatu, 14 października w Moskwie i Petersburgu zorganizowano akcje protestacyjne przeciw spisowi. Ponadto już pierwszego dnia spisu w Internecie pojawiła się fałszywa strona internetowa rosyjskiego spisu powszechnego.

– Byliśmy zmuszeni zwrócić się o pomoc do FSB, jednak dopiero po upływie jedenastu godzin udało się nam tę stronę usunąć.

Odpowiadając na pytania senatorów, Surinow podkreślił, że ankieterzy powinni otrzymać wynagrodzenia do końca tego tygodnia. Do dnia dzisiejszego wypłatę otrzymało jedynie 12% ankieterów z Moskwy i 30% z Petersburga.

Podsumowując akcję, Surinow poinformował, że ponad 141 mln mieszkańców Federacji Rosyjskiej wypełniło ankiety kategorii L i prawie 300 tys. ankiety kategorii B dla osób zamieszkujących mniej niż jeden rok na terytorium Federacji. Jak oznajmił szef Rosstatu, wstępne wyniki spisu zostaną podsumowane do kwietnia 2011 r., a końcowych można się spodziewać w drugiej połowie 2011 lub nawet w 2012 r. Planowane jest opublikowanie rezultatów spisu w 10 tomach; jeden z nich poświęcony będzie migrantom.

– Dzięki informacjom uzyskanym podczas spisu będziemy mogli porównać warunki życia Rosjan z warunkami, w jakich żyją obywatele innych państw – zauważył Surinow.

Komitet do Spraw Federacji oraz Polityki Regionalnej Dumy Państwowej przyjął decyzję o przeprowadzeniu podczas wiosennej sesji Rady Federacji tzw. „Godziny Rządu”, podczas której członkowie rządu będą odpowiadali na pytania deputowanych dotyczące spisu ludności.

Agata Ratajczak/rian.ru/Kresy.pl