Były sekretarz stanu USA Mike’a Pompeo mówił o planie Donalda Trumpa dla Ukrainy. Wymienił realne sankcje wobec Kremla, wzmocnienie NATO, lend-lease dla Ukrainy i zniesienie ograniczeń na użycie amerykańskiej broni w wojnie z Rosją.
Były sekretarz stanu USA opisał “plan Trumpa” na łamach dziennika “Wall Street Journal”. W czwartkowym artykule wyraził opinię, że gdyby Trump ponownie doszedł do władzy, to mógłby zaproponować realne działania w celu zakończenia wojny Rosji z Ukrainą. Jego zdaniem, “półśrodki” administracji Joe Bidena przedłużają konflikt.
“Eksperci twierdzą, że jeśli Trump zostanie wybrany ponownie, odetnie pomoc dla Ukrainy, odda jej terytoria [Rosji] i dogada się bezpośrednio z Władimirem Putinem, by wymusić na Ukrainie haniebny ‘pokój'” – powiedział, dodając, że “nie ma dowodów na to, że taka kapitulacja będzie elementem polityki Trumpa”.
Zwrócił uwagę, że to Trump zniósł w 2017 roku embargo na broń śmiercionośną dla Ukrainy. Rozpoczął też dostawy do tego kraju pocisków przeciwpancernych Javelin.
Jako argument wskazał, że wsparcie militarne dla Ukrainy pomogłoby ożywić amerykański przemysł zbrojeniowy.
Pompeo zarzucił administracji Bidena słabość i brak zdecydowania, które – jego zdaniem – przedłużają wojnę oraz zwiększają straty i cierpienia Ukrainy. Wyraził opinię, że słabość Joe Bidena przyczyniła się do rosyjskiej inwazji na Ukrainę, a Trump mógłby doprowadzić do pokoju poprzez zademonstrowanie siły.
Jako elementy “planu Trumpa” były sekretarz stanu USA wymienił: “uwolnienie potencjału energetycznego USA” w celu poprawienia wskaźników gospodarczych, obniżenia cen surowców i zmniejszenie “budżetu Putina na zbrodnie wojenne”.
Mówił też o “odbudowaniu więzi z Arabią Saudyjską i Izraelem, a także wspólne działania przeciwko Iranowi”. Jak dodał, miałoby to ustabilizować Bliski Wschód i wypychać Rosję z globalnych rynków energii.
Jego zdaniem, potrzebne są “realne sankcje wobec Rosji”, a te wprowadzone przez administrację Bidena “wyglądają jedynie dobrze na papierze”.
Pompeo mówił także o “wzmocnieniu amerykańskiego przemysłu obronnego”. Podkreślił, że NATO powinno zostać “ożywione”, a europejscy członkowie Sojuszu powinni więcej inwestować w Sojusz – 3 proc. PKB.
Zdaniem Pompeo, należy “stworzyć program lend-lease dla Ukrainy o wartości 500 mld dolarów” i zamiast obciążać kosztami podatników, pozwolić Ukrainie pożyczać tyle, ile potrzebuje do pokonania Rosji.
Były sekretarz stanu USA uważa, że potrzeba zniesienia wszelkich ograniczeń na rodzaje broni, które może otrzymywać i wykorzystywać ukraińska armia, co pokaże to Putinowi, że wojna musi się skończyć.
Czytaj: Trump twierdzi, że zakończy “każdy kryzys międzynarodowy”
“Ukraina buduje poważne siły zbrojne, aby Rosja nie mogła jej ponownie zaatakować. Nikt nie uznaje okupacji i deklarowanej aneksji żadnych terytoriów, tak jak nigdy nie uznaliśmy inkorporacji przez ZSRR krajów bałtyckich i do 1974 roku nie uznawaliśmy Niemiec Wschodnich (NRD). Krym zostanie zdemilitaryzowany. Ukraina odbuduje się z reparacji pochodzących z zamrożonych aktywów rosyjskiego banku centralnego, a nie z pieniędzy amerykańskich podatników” – napisał w artykule polityk.
Jak dodał, “plan Trumpa” przewiduje, że Ukraina przystąpi do NATO “tak szybko, jak się da”. Sojusz powinien z kolei stworzyć fundusz na jej uzbrojenie o wartości 100 mld dolarów, przy czym USA pokryją 20 proc. tej kwoty. Wyraził opinię, że UE powinna szybko przyjąć Ukrainę i pomóc jej w modernizacji gospodarki.
“Jeśli Rosja zaakceptuje te warunki, to Zachód stopniowo zniesie sankcje. Zostaną one w pełni zniesione, gdy Ukraina znajdzie się w NATO i UE” – napisał Pompeo.
Zaznaczył, że ostatnią rzeczą, której chciałby Trump podczas swojej drugiej kadencji jest porażka w polityce zagranicznej, ponieważ oznaczałoby to, że nieudane wycofanie się USA z Afganistanu za rządów Bidena “wyglądałoby jak sukces”.
Zobacz także: Zełenski chce, aby Trump pokazał swój plan „szybkiego zakończenia wojny”
wsj.com / Kresy.pl
“Zdaniem Pompeo, należy “stworzyć program lend-lease dla Ukrainy o wartości 500 mld dolarów” i zamiast obciążać kosztami podatników, pozwolić Ukrainie pożyczać tyle, ile potrzebuje do pokonania Rosji.”
“Były sekretarz stanu USA uważa, że potrzeba zniesienia wszelkich ograniczeń na rodzaje broni, które może otrzymywać i wykorzystywać ukraińska armia, co pokaże to Putinowi, że wojna musi się skończyć.”
“Krym zostanie zdemilitaryzowany. Ukraina odbuduje się z reparacji pochodzących z zamrożonych aktywów rosyjskiego banku centralnego, a nie z pieniędzy amerykańskich podatników”.
“Jak dodał, “plan Trumpa” przewiduje, że Ukraina przystąpi do NATO “tak szybko, jak się da”. Sojusz powinien z kolei stworzyć fundusz na jej uzbrojenie o wartości 100 mld dolarów, przy czym USA pokryją 20 proc. tej kwoty. Wyraził opinię, że UE powinna szybko przyjąć Ukrainę i pomóc jej w modernizacji gospodarki.”
“Jeśli Rosja zaakceptuje te warunki, to Zachód stopniowo zniesie sankcje. Zostaną one w pełni zniesione, gdy Ukraina znajdzie się w NATO i UE” – napisał Pompeo.”
Pisząc krótko doskonały przepis na wojnę światową której Trump i Vance się boją i której wybuchowi, według ich deklaracji chcą zapobiec. Pozostaje mieć nadzieję, że ten zdeklarowany kretyn Pompeo nie będzie członkiem ewentualnej administracji Trumpa.
Nigdy nie uznaliśmy inkorporacji krajów bałtyckich. A czemu uznaliscie i zapomnieliscie o inkorporacji połowy Polski?!
Sojusznicy…
A co do konfliktu trzeba go wygaszać a nie eskalować bo w pewnym momencie nikt już nie będzie miał nad nim kontroli. Poza tym magazyny opustoszały i wszyscy chcą się zabezpieczyłć przed Rosją więc USA zabezpieczyły już biznes na wiele lat do przpdu. Zatem ludzie już mogliby przestać ginąć…