Polska będzie musiała zmienić swój punkt widzenia w sprawie wydarzeń na Ukrainie i uwzględnić korzyści ze współpracy z Rosją – powiedział w Moskwie na spotkaniu z prezydentem Władimirem Putinem ambasador Rosji w Warszawie Aleksandr Aleksiejew.

“Ukraina, tak jak Białoruś, są oceniane jako sfery szczególnych interesów dla naszej polityki. Jestem absolutnie przekonany, że nasi polscy partnerzy będą musieli prędzej czy później zmienić swój punkt widzenia. Będą musieli wrócić do kwestii korzyści, jakie mogą czerpać ze współpracy z Rosją w sferze politycznej i gospodarczej, przy uwzględnieniu naszej bliskości etnicznej i kulturowej” – powiedział rosyjski ambasador w Polsce.

Ambasador Rosji w Warszawie wyraził swoje stanowisko na naradzie w Moskwie, która odbywa się co dwa lata i w której uczestniczy prezydent Rosji z ambasadorami rosyjskimi w państwach świata. Biorą w niej udział także członkowie rządu, przedstawiciele obu izb parlamentu, Dumy Państwowej i Rady Federacji, eksperci oraz reprezentanci rosyjskiego biznesu.

naszdziennik.pl/Kresy.pl

51 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. uri
    uri :

    Na tej “bliskości etnicznej i kulturowej” Polska wychodziła nie najlepiej w przeszłości. Od Rosji należy trzymać się z daleka, maksymalnie uniezależnić się od importu z Rosji, ograniczyć kontakty. Izolować. Idealnym dla Polski rozwiązaniem jest rozpad Rosji.

    • hawranek
      hawranek :

      @uri).Idealnym dla Polski rozwiązaniem jest rozpad Rosji. JEDNAK WCZEŚNIEJ MUSI BYĆ ZLIKWIDOWANA ukraina podzielona pomiędzy Państwa ościenne i skreślona z listy narodów Świata. Należy natychmiast zlikwidować i zniwelować wpływy ZUwP.

    • roch
      roch :

      Pewnie że rozpad Rosji z polskiego punktu widzenia byłby niezłym rozwiązaniem. Przy tym ten rozpad jest dość prawdopodobny w ciągu życia 1 – 2 (no góra 3) pokoleń, czyli jakieś najbliższych 25 – 50 lat. Zdecyduje tu głównie czynnik demograficzny, coraz mniej jest w Rosji białych prawosławnych Rosjan a coraz więcej muzułmanów i Chińczyków (na Syberii). Ale wobec takiej perspektywy nasza wschodnia polityka realizowana od 1989 r., to całe “giedroyciowanie” (łaszenie się do Litwinów i Ukraińców),w celu stworzenia antyrosyjskich buforów zupełnie traci sens. Jeśli Rosji nie będzie, a pewnie rzeczywiście jej nie będzie za jakiś czas, to i Ukrainę może spokojnie szlag trafić i przynajmniej ja nie będę płakać z tego powodu. Z kolei gdyby Rosja miotana przedśmiertnymi konwulsjami, z jakichś nieznanych obecnie powodów, odpaliła w naszą stronę rakietę z głowicą atomową to istnienie lub nieistnienie ukraińskiego bufora też nie miałoby dla Polski żadnego znaczenia.

        • roch
          roch :

          E, tam. Mnie Chińczycy nie przeszkadzają. I tak prawie wszystko jest już “made in China”, przywykłem a nawet polubiłem chińskie jedzenie i teraz tylko umiejętność posługiwania się pałeczkami muszę trochę potrenować. Kupiłem też niedawno podręcznik do nauki chińskiego i takie fiszki ze słówkami. To wcale nie jest taki trudny język jak mi się wydawało a moim zdaniem jest o wiele ładniejszy od ukraińskiego ;-)))

      • tutejszym
        tutejszym :

        Panie Rochu, widać żeś Pan ze starożytnego rodu. Pani Kowalska chyba na ścianie, na kilimie wisi. Pozdrowienia dla Pani Kowalskiej, szanownej żony Pana Rocha. Jej tatusiem jest ani chybi Sienkiewicz, Henryk mu było na imię. Zdradź Pan tajemnicę, kto Waści takich mądrości do głowy nakładł. No skoro tak, to obowiązkowo je głosić musisz, nawet gawiedzi, nie tylko Braci herbowej. Ale Rosjanie wiatry kosmiczne łykają i te inne na Pańskie dywagacje puszczają. Jest Pańska prawda objawiona wielce ciekawa, pogadaj pan z bratnią duszą – Panem Januszem S. zawołania Hawranek. W nim Pan zrozumienie i bratnią duszę znajdziesz, on podobne Pańskim prawdy już od dawna głosi. Życzę Panu powodzenia w tak szczytnym dziele głoszenia prawdy objawionej. Pozdrawiam Pańskich protoplastów też!

        • roch
          roch :

          A konkretniej? Którą część mojej wypowiedzi Pan kwestionuje. Przecież zgodziłem się z pańskim pupilkiem, Panem Uri że rozpad Rosji nie byłby zły. Co do kryzysu demograficznego Rosji, jest to fakt powszechnie znany i nie wymaga żadnych objawień ani kładzenia do głowy. Domyślam się że ubódł Pana antyukraiński ton mojej wypowiedzi, ale nie powinien Pan być zaskoczony, gdyż już wcześniej dałem się poznać na tym forum jako zajadły ukrainofob. O co właściwie Panu chodzi? i te przytyki do pochodzenia, do których nie dałem podstaw, bo nic na ten temat nie pisałem. Pan ma jakiś kompleks na tym tle?

          • uri
            uri :

            “z pańskim pupilkiem, Panem Uri” przestań Pan, Panie Roch, bo zacznę o Panu pisać, jako o “pupilku hawranka” i straszny Pan będziesz miał obciach :)))

          • roch
            roch :

            No dobrze Panie Uri, już nie będę. Trudno jednak nie zauważyć, że na tym forum Pan i Pan Tutejszym bardzo się popieracie. Wasze wypowiedzi są, że tak się wyrażę, “precyzyjnie skoordynowane”. Można niekiedy odnieść wrażenie, mylne jak sądzę, że jesteście jedną i tą samą osobą. Jak napisałem, moim zdaniem wrażenie to jest mylne, niemniej jednak jest ono na tyle mocne, że niektórzy inni uczestnicy naszego forum ulegają mu (i trudno im się dziwić). Dobranoc.

          • uri
            uri :

            Szanuję Pana Tutejszym, to prawda. Bo osobiste doświadczenia nie zabiły w nim człowieka, rozumiejącego innego człowieka, innej narodowości. Pewnie w niektórych kwestiach mamy inne zdanie, ale w zasadniczych – jak widzę – nie.

        • hawranek
          hawranek :

          uri).TUEJSZYM ). Ty u-kraińska gnido jakim prawem domagasz się na tym forum udowadniania czy ktoś ma czy nie POLSKIE obywatelstwo? i co to ma do rzeczy ? Oczywiście ty gnido nie wiesz że jeden z największych waszych zbawców Gen . Anders nie miał Polskiego obywatelstwa , i pozwolisz sobie gnojku twierdzić że nie był Polakiem i patriotą. Nareśzcie Putin dostał Mandat od Międzynarodowej organizacji żeby was całkowicie utylizować o dzięki ONZ nareszcie będzie spokój z waszymi zbrodniami…………………………………………………………………………………………………………Oświadczenie ONZ – państwa Ukraina nie ma i nigdy nie było Prosimy u powielanie tej niezwykle ważnej informacji, która nigdy nie przedostanie się do patridyotycznych mediów. 7 kwietnia 2014 roku ósmy Sekretarz Generalny ONZ Ban Ki-moon wygłosił oszałamiające oświadczenie, które zostało zakazane do dystrybucji w ukraińskich mediach i Internecie. Do porządku obrad na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ została wniesiona kwestia konfliktu między dwoma państwami. W rezultacie uzgodniono następujący wniosek: Ukraina nie zarejestrowała swoich granic jeszcze od dnia 25 grudnia 1991 roku. W ONZ nie zostały przedstawione i zarejestrowane granice Ukrainy jako suwerennego państwa. Z tego powodu możemy uważać, że żadnych naruszeń prawa przez Rosję wobec Ukrainy nie było i nie może być. Zgodnie z umową z WNP, terytorium Ukrainy jest okręgiem administracyjnym ZSRR. Tak więc, nie można nikogo obwiniać o separatyzm i przymusową zmianę integralności granic Ukrainy ……………………………………………………………………………………………………………………………….. W ramach prawa międzynarodowego kraj ten po prostu nie ma oficjalnie zatwierdzonej granicy. Aby rozwiązać ten problem, Ukraina powinna dokonać demarkacji granic z państwami sąsiadującymi przy obowiązkowej zgodzie państw granicznych, w tym Rosji. Wszystko powinno być udokumentowane i podpisane przez wszystkie państwa graniczne, uczestniczące w umowie. Unia Europejska wyraziła ogromne pragnienie dopomożenia Ukrainie w tak ważnej kwestii i podjęła decyzję o udzieleniu pomocy technicznej. Ale czy Rosja będzie podpisywała umowę o granicach z Ukrainą? Oczywiście, że nie! Bez względu na to, natychmiast zostały podjęte prace demarkacyjne. Dwie grupy wykwalifikowanych ekspertów pracują przy wyznaczania linii granicznej w terenie i zajmują się sprawdzaniem faktów z istniejącymi mapami. W oparciu o fakt, że Rosja jest prawnym następcą ZSRR (co zostało potwierdzone decyzjami sądów międzynarodowych, dotyczących sporów o własności byłego ZSRR za granicą), terytorium, na którym znajduje się obecnie Republika Ukraina w granicach ZSRR (Małorosja i Noworosja), jest własnością Rosji. I nikt nie ma prawa dzisiaj dysponować tym terytorium bez zgody Rosji, prawnego posiadacza praw do tego terytorium.W OPARCIU O TO STWIERDZENIE POLSKA MA PRAWO DO ODZYSKANIA WSCHODNICH KRESÓW RZECZPOSPOLITEJ A BANDEROWCÓW PODARUJEMY PUTINOWI DO ZABAWY I ZASIEDLENIA KAMCZATKI.

          • tutejszym
            tutejszym :

            Panie januszu S. ( Hawranek i kilkanaście innych nicków), piszę dlatego, żeby głupota nie rozprzestrzeniała się. Wyznanie z obywatelstwem się Tobie popieprzyło. Generał Anders był ewangelikiem, światłym Polakiem od zawsze. A to że w 1946 roku komuniści pozbawili go obywatelstwa polskiego to przynosi mu jedynie zaszczyt, był wrogiem komuny od zawsze. A że według Ciebie ten wyrok komunistów względem gen. Andersa obowiązuje to nie dziwota. Jesteś człowiekiem (wg mnie) niespełna rozumu, za swoje czyny nie odpowiadasz. Jest to Twój problem, ale dlaczego ja i inni Forumowicze muszą znosić Twoje wariackie, chore , pełne nienawiści dywagacje? Jeszcze trochę i pójdziesz w limbo. Picasso jest dumą i chlubą Francji, a jest przecież Hiszpanem z urodzenia. Kultura polska była kulturą otwartą, przyjmowała do siebie wszystkich którzy się z nią utożsamiali. Dopóki nie była represyjna to rozwijała się, ogarniała i promieniowała na zewnątrz. Tatarzy, Niemcy, Ukraińcy, Litwini znajdowali w niej swoje miejsce, szczególnie ich elity intelektualne. Ty wariacie poprzez swoje potoki nienawiści wylewane wobec innych nacji, jesteś groźny dla naszego Polskiego Narodu. Jesteś zaprzeczeniem zalet i cnót naszej kultury. Przecież nie można w nieskończoność tłumaczyć innym “to jest wariat” bo od razu pada pytanie: to dlaczego nie w zakładzie zamkniętym. Dlaczego wyrzucony wracasz od razu z powrotem na to Forum ja nie wiem. Dlaczego informatyk tego nie wykrywa też nie wiem. Ciebie na wolności nic nie wyleczy, wracaj do zakładu i ćwicz te swoje miny i pozy przed lustrem.

          • hawranek
            hawranek :

            @Roch ). Szanowny Panie Jak Pan widzi wszelka dyskusja z ,,Tutejszym” jest bezcelowa to DELIRYK i nałogowy alkoholik do czego zresztą publicznie na forum się przyznał. Jeśli nie jest w ciągu to jest w tak ostrym stadium ,,delirium tremens ” że nie jest w stanie dostrzegać rzeczywistości ,,,(Panie Rochu, spokojnie. Trzeźwym jak poranny skowronek) “”….Zabawne stwierdzenie!!!. Jedyne co można mu zalecić to właśnie żeby NIE pisał by jego głupota nie rozprzestrzeniała się na forum Jak Pan widzi jego urojenia są szkodliwe dla tego forum . Jak Pan zapewne zauważył obecnie jego choroba tak się rozwinęła że uroił sobie Jakobym był na tym forum kimś , kim nie jestem , przypisując mojej skromnej osobie kilkanaście nicków i nawet jakieś imię ,( wcześniej podobno coś tam w tym celu sam sobie udowodnił). Swoje wydumane urojenia przypisuje innym i natychmiast wściekle ich atakuje tyle , że to są jego urojenia a nie np : moje stwierdzenia dotyczące Gen Andersa. (cała reszta to bełkot pijaka). W MOJEJ OCENIE JEGO OBECNOŚĆ NA TYM FORUM MOŻE WYJAŚNIĆ TYLKO JEDEN Z DWÓCH WARIANTÓW JEST Z JAKIEJŚ PRZYCZYNY POŻYTECZNY DLA REDAKCJI ,LUB JEDEN Z REDAKTORÓW POSŁUGUJE SIĘ TYM NICKIEM DLA WŁASNYCH CELÓW ( przemawia za tym faktem brak jakiejkolwiek reakcji na jego zachowanie, mimo wielokrotnych zgłoszeń naruszania regulaminu.Mimo wszystko wątpię w taki scenariusz) Poniżające dla redakcji jest tolerowanie jego chamstwa i ataki personalne na innych Poniżej wklejam swoją wcześniejszą informację z której wynikł atak na mnie odnośnie gen Andersa PRZYPUSZCZAM ZE WŁAŚNIE TA INFORMACJA TAK ROZWŚCIECZYŁA TEGO SŁUGUSA KIJOWA……………………………………………………………………….,, uri). Ty u-kraińska gnido jakim prawem domagasz się na tym forum udowadniania czy ktoś ma czy nie POLSKIE obywatelstwo? i co to ma do rzeczy ? Oczywiście ty gnido nie wiesz że jeden z największych waszych zbawców Gen . Anders nie miał Polskiego obywatelstwa , i pozwolisz sobie gnojku twierdzić że nie był Polakiem i patriotą. Nareszcie Putin dostał Mandat od Międzynarodowej organizacji żeby was całkowicie utylizować dzięki ONZ nareszcie będzie spokój z waszymi zbrodniami…………………………………………………………………………………………………………………….Oświadczenie ONZ – państwa Ukraina nie ma i nigdy nie było Prosimy u powielanie tej niezwykle ważnej informacji, która nigdy nie przedostanie się do patriotycznych mediów…………………………………………… 7 kwietnia 2014 roku ósmy Sekretarz Generalny ONZ Ban Ki-moon wygłosił oszałamiające oświadczenie, które zostało zakazane do dystrybucji w ukraińskich mediach i Internecie. Do porządku obrad na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ została wniesiona kwestia konfliktu między dwoma państwami. W rezultacie uzgodniono następujący wniosek: Ukraina nie zarejestrowała swoich granic jeszcze od dnia 25 grudnia 1991 roku. W ONZ nie zostały przedstawione i zarejestrowane granice Ukrainy jako suwerennego państwa. Z tego powodu możemy uważać, że żadnych naruszeń prawa przez Rosję wobec Ukrainy nie było i nie może być. Zgodnie z umową z WNP, terytorium Ukrainy jest okręgiem administracyjnym ZSRR. Tak więc, nie można nikogo obwiniać o separatyzm i przymusową zmianę integralności granic Ukrainy ……………………………………………………………………………………………………………………………….. W ramach prawa międzynarodowego kraj ten po prostu nie ma oficjalnie zatwierdzonej granicy. Aby rozwiązać ten problem, Ukraina powinna dokonać demarkacji granic z państwami sąsiadującymi przy obowiązkowej zgodzie państw granicznych, w tym Rosji. Wszystko powinno być udokumentowane i podpisane przez wszystkie państwa graniczne, uczestniczące w umowie. Unia Europejska wyraziła ogromne pragnienie dopomożenia Ukrainie w tak ważnej kwestii i podjęła decyzję o udzieleniu pomocy technicznej. Ale czy Rosja będzie podpisywała umowę o granicach z Ukrainą? Oczywiście, że nie! Bez względu na to, natychmiast zostały podjęte prace demarkacyjne. Dwie grupy wykwalifikowanych ekspertów pracują przy wyznaczania linii granicznej w terenie i zajmują się sprawdzaniem faktów z istniejącymi mapami. W oparciu o fakt, że Rosja jest prawnym następcą ZSRR (co zostało potwierdzone decyzjami sądów międzynarodowych, dotyczących sporów o własności byłego ZSRR za granicą), terytorium, na którym znajduje się obecnie Republika Ukraina w granicach ZSRR (Małorosja i Noworosja), jest własnością Rosji. I nikt nie ma prawa dzisiaj dysponować tym terytorium bez zgody Rosji, prawnego posiadacza praw do tego terytorium.W OPARCIU O TO STWIERDZENIE POLSKA MA PRAWO DO ODZYSKANIA WSCHODNICH KRESÓW RZECZPOSPOLITEJ A BANDEROWCÓW PODARUJEMY PUTINOWI DO ZABAWY I ZASIEDLENIA KAMCZATKI.

      • tutejszym
        tutejszym :

        Szanowny Panie Rochu z Korabiów Kowalskich, kłaniam się uniżenie. Nie chcąc Pańskiej nauki jedzenia pałeczkami i oglądania chińskich fiszek myśleniem mącić, tylko pozdrowienia przekazuję. A rakiety z głowicami atomowymi zostaw Pan w spokoju, jeszcze myśleniem je ściągniesz i nieszczęście straszne. A tak w ogóle to masz Pan wiele racji, wymagają one jednak przemyśleń oraz porządnych komputerowych symulacji. Pozdrawiam Pana.

        • roch
          roch :

          Zastanawiające. Coś się pan tego mojego imienia uczepił? Pan ma z tym chyba rzeczywiście jakiś problem , Panie Zbyszku z Bogdańca herbu Tępa Podkowa. Jak Panu to moje imię, zresztą drugie, przeszkadza to wprowadzę zmiany na swoim profilu i będę używał swojego pierwszego imienia. Zrobię to tylko dla Pana, chociaż przypuszczam że “Roberta” też się pan przyczepi z jakiegoś wydumanego powodu. Przeczytałem sobie kilka Pańskich wpisów, nie tylko odnoszących się do mojego komentarza, ale też do komentarzy innych osób i odniosłem wrażenie, że Pan niezbyt rozumie to, co Pan czyta. Chodzi o to, że merytorycznie nic pańskie komentarze nie wnoszą, natomiast sili się pan na jakieś sarkastyczne uwagi pod adresem różnych uczestników tego forum. Rozumiem że Pan stara się być dowcipny, ale jak po paru próbach nie wychodzi, to trzeba się pogodzić z tym że się nie ma talentu komika i dać sobie (i innym) spokój. Nie będę snuł publicznie przypuszczeń na temat podłoża pańskiego dziwnego zachowania, żeby nie sprawić Panu przykrości. Ktoś już wyrażał na tym forum pogląd na ten temat, więc ja nie mam powodu do tego wracać. Z mojej strony tylko jedna malutka sugestia: piwo BEZALKOHOLOWE jest równie smaczne i zdrowe jak zwyczajne piwo a jego spożycie, nawet w dużych ilościach, nie ma negatywnego wpływu na stan umysłu. Proszę to przemyśleć. Słodziutkich snów Panu życzę.

          • tutejszym
            tutejszym :

            Panie Rochu, spokojnie. Trzeźwym jak poranny skowronek, generuję tak sobie jakieś tam zbiory, internet mam na podglądzie. Dziękuję Panu za opanowanie i nie obsobaczenie mojej osoby. Bo mimo tego też musiałbym Pana przeprosić, co niniejszym czynię. Więcej już nie będę, słowo harcerza. Opinię o mnie musiał pan przeczytać z postu powyżej Pana Janusza S. (Hawranek i kilkanaście innych nicków). Ten Pan po kolejnym wyrzuceniu różne rzeczy mówi , zmienia nick oraz adres mailowy i dalej działa. Chyba zbliża się moment jego kolejnego wyrzucenia. Do opinii tego Pana o mnie nie przywiązywał bym nadmiernego znaczenia. Widzi Pan, mam wrażenie że wiekowo mógł bym być Pańskim dziadkiem. Ja strasznie lubię obcować z młodymi ludźmi. Będąc w Warszawie przeważnie chodzę do akademickiego kościoła, dobrze się tam czuję i ze wzruszeniem oglądam i słucham modlącą się tam elitę narodu.
            Wnuki nie chcą ze mną rozmawiać twierdzą że się powtarzam. Ale do rzeczy: Każda próba zmiany granic musi spowodować automatycznie łańcuch korekt, w tym naszej granicy zachodniej, północnej, Być może południowej a nawet wschodniej. Status quo w Europie jest gwarantem naszego istnienia, może nawet naszej planety. Putin ze swoją polityką ekspansji i zmiany granic stara się obezwładnić strachem nieistnienia inne kraje. Ale chyba zbliża się czas powiedzenia sprawdzam. Zgniłe demokracje przegrywały przeważnie z zamordyzmem, teraz jest olbrzymia szansa że będzie inaczej. Ale jest to gdybanie bez większej wartości. O bombach atomowych i innych rozstrzygnięciach siłowych powinniśmy zapomnieć. Naród Ukraiński aktualnie istnieje i nic absolutnie nie wskazuje aby coś miało się zmienić w długiej perspektywie lat. Ten naród istniał “sam w sobie”, zaistniał “sam dla siebie”, po tym fakcie likwidacja narodu Ukraińskiego mogłaby polegać tylko na jego fizycznej eksterminacji. Jest to niemożliwe, ten naród trwa i trwać będzie. Takie jest moje najgłębsze przekonanie. Możemy i powinniśmy starać się ukierunkowywać jego rozwój w kierunku wykorzenienia, wykarczowania banderyzmu. Ale to mogą zrobić tylko sami Ukraińcy, przy naszej życzliwej pomocy w tym dziele. Do zbytniej eskalacji napięć pomiędzy naszymi narodami dojść nie powinno, chociaż kto wie… A życzliwi kibice podżegający do waśni i nienawiści powinni być sekowani na tym Forum. Z każdej strony. Panie Rochu, ja dałem słowo, mam prośbę do Pana, dbajmy o odpowiednią formę naszych – względem siebie – wypowiedzi. Wiem że jest to niepotrzebny apel względem Pańskiej osoby, ale tak na wszelki wypadek. Z treścią może być różnie, ale ta forma. Pozdrawiam Pana.

          • roch
            roch :

            Ależ proszę Pana. Ja nie pisałem nic o “likwidacji narodu ukraińskiego”, ani o jakiejś siłowej zmianie granic. Po prostu widać że to państwo w tej chwili powoli rozpada się na co najmniej dwa państwa (Ukrainę i Małorosję). Ten proces oczywiście jeszcze trochę potrwa, ale jest zapewne nieodwracalny. Oczywiście Małorosja raczej nie zostanie oficjalnie uznana przez ONZ ale to nie przeszkodzi jej prawie normalnie funkcjonować jako państwu. Proszę spojrzeć choćby na przykład Abchazji, Osetii pd. i Naddniestrza. Nikt (prawie nikt ) nie uznaje tych państw ale faktycznie one są bo mają podstawowe atrybuty państwa: terytorium, ludność i władzę. Co do bomb atomowych to pisałem tylko że żadne bufory w postaci Ukrainy nas nie ochronią w przypadku gdyby Rosjanom coś odbiło i zechcieli nam tutaj coś zrzucić. Nie twierdziłem natomiast nigdy, że my mamy na kogoś cokolwiek zrzucać albo kogoś eksterminować. Uważam tylko że wobec obecnych możliwości militarnych Rosji, liczenie na to że nas zasłoni Ukraina choćby nawet nie rozłaziła się w szwach tak jak teraz, jest dość dużą naiwnością. Natomiast wobec możliwego w przyszłości upadku Rosji, o czym zresztą pierwszy napisał Pan Uri, również to całe pro – ukraińskie zaangażowanie Polski nie ma sensu, bo odpadnie zagrożenie przed którym ta Ukraina miałaby nas rzekomo chronić. Z polskiego punktu widzenia istnienie Ukrainy w całości lub jej rozpad na Ukrainę i Małorosję nie ma po prostu żadnego znaczenia. W stosunku do Rosji najsensowniej byłoby nie drażnić “niedźwiedzia” i czekać aż zdechnie a do tego czasu sprzedawać mu “miodek” i ciągnąć z tego korzyści. Tak zresztą robią inne kraje np. Francja, Węgry, Niemcy.

          • tutejszym
            tutejszym :

            Czekanie na śmierć rosyjskiego niedźwiedzia jest zajęciem trochę nieracjonalnym. Rodzaj “miodku” ma też duże znaczenie. Francja, Niemcy, Węgry będą miały swój udział w marszu niedźwiedzia do Lizbony. Rosja zapłaci aktualnie każdą cenę odbierając potem astronomiczne kwoty w zamian za tą opłatę. Ukraina dla Rosji warta jest wszystkich pieniędzy, po jej wchłonięciu i tak weźmie całość z powrotem, ludzie pójdą na arkan. no i Rosja awansuje z mocarstwa lokalnego na światowe. Perspektywa ukrainizacji może się ziścić dla państw stojących na drodze Rosji na zachód. Chyba że rosyjski scenariusz dla Ukrainy nie ziści się, marsz Rosji na Zachód zostanie powstrzymany. I to leży w naszym interesie, interesie związanym z istnienie wolnej, niezawisłej i demokratycznej Ukrainy. Czyżby powtórka roku 1920 w ukraińskim wydaniu? Pozdrawiam.

          • roch
            roch :

            @Tutejszym. Szanowny Panie. Nie mam w tej chwili czasu odnieść się do wszystkich poruszonych w pańskim ostatnim wpisie wątków, ani obszerniej się rozpisywać bo jestem w tej chwili i przez następne kilka dni będę bardzo zajęty. Chciałbym jednak za kilka dni powrócić do dyskusji z Panem bo wydaje mi się ona dość interesująca, przynajmniej momentami. Co prawda artykuł pod którym obecnie dyskutujemy za te parę dni zostanie całkowicie przykryty nowymi tematami i dyskusjami na forum, ale spróbuję odpisać Panu właśnie tutaj, żeby zachować ciągłość i logiczną spójność naszej wymiany myśli. Wstępnie tylko zaznaczę że się z Panem całkowicie nie zgadzam i uważam Pana za człowieka nieco dziwnego by nie napisać dziwacznego. Oczywiście mogę się w ocenie pańskiej osoby mylić gdyż opinię o Panu wyrobiłem sobie tylko na podstawie pańskich komentarzy na tym forum lub komentarzy dotyczących Pana zamieszczanych przez innych dyskutantów, co oczywiście nie daje pełnego i klarownego obrazu pańskiej osobowości. Jak napisałem wyżej, zasadniczo się z Panem nie zgadzam, ale obiecuję przemyśleć zaprezentowane przez Pana poglądy i obszerniej się do nich ustosunkować. Dzisiaj tylko tyle, że jedyna “perspektywa ukrainizacji” jakiej się obawiałem wiązała się z ewentualnym wstąpieniem Ukrainy do UE, otwarciem granicy i napływem Ukraińców do naszego kraju. Mamy tu już Pana Uri, Pana Podlaszuka i jeszcze trochę innych i to moim zdaniem całkowicie wystarczy. Po “majdanie” jednak moje obawy zupełnie się rozwiały, bo perspektywa wejścia Ukrainy do Unii, i przed “majdanem” dość odległa i iluzoryczna, obecnie całkowicie się rozwiewa. Chodzi o to że jednym z warunków akcesyjnych w przypadku krajów kandydujących do UE jest uregulowanie spraw granicznych i brak konfliktów na tym tle z sąsiadami. Sprawę tę można więc uznać za odłożoną “ad Kalendas graecas”.
            Do następnego spotkania na forum. Pozdrawiam.

          • tutejszym
            tutejszym :

            Panie Rochu: Wstępnie tylko zaznaczę że się z Panem całkowicie nie zgadzam i uważam Pana za człowieka nieco dziwnego by nie napisać dziwacznego. Oczywiście mogę się w ocenie Pańskiej osoby mylić gdyż opinię o Panu wyrobiłem sobie tylko na podstawie pańskich komentarzy na tym forum oraz przedstawianych ocen mojej osoby i osobowości. Do dyskusji z Panem na ten temat wracać nie chcę. Pańskie obawy co do ewentualnego wstąpienia Ukrainy do UE były od samego początku całkowicie nierealne. Otwarcie granicy i napływ Ukraińców do naszego kraju jest realną perspektywą, wymaga ona intensywnych prac naszego rządu i społeczeństwa nad tym tematem i jego skutkami. Wracaj Pan lepiej do swojego treningu w posługiwaniu się pałeczkami. Wróć Pan do podręcznika nauki chińskiego i swoich fiszek ze słówkami w tym języku. A długo terminowe prognozowanie przyszłości zostawmy innym, bardziej kompetentnym od nas osobom. Prognozy długo terminowe mają to do siebie że przeważnie są g…. warte, tyle samo co próby laików w tej dziedzinie. Prośbę o Pańską odpowiedź na ten temat przekażę Panu w terminie „Ad Kalendas Graecas”. Pozdrawiam.

          • roch
            roch :

            Co za nerwowy staruszek! Właśnie takiej reakcji się spodziewałem. Właściwie celowo chciałem ją wywołać, żeby sprawdzić swoje przypuszczenia (oraz kilku innych osób). Pan Hawranek, chociaż niekiedy nazbyt szczery i bezpośredni, jest jednak geniuszem. Bardzo trafnie zdiagnozował pańską chorobę, no powiedzmy bez ogródek – alkoholizm. Właśnie takie zmiany nastrojów (przechodzące wręcz w stany maniakalno – depresyjne) jakie Pan nam tutaj prezentuje, takie naprzemienne prawienie uprzejmości i ruganie jest dość typowe dla tego schorzenia.
            Ach, niezmiernie mnie ubawiła pańska wizja marszu armii rosyjskiej na Lizbonę, przed czym chroni biednych Europejczyków tylko wolna, niezawisła i demokratyczna Ukraina oraz bataliony Donbas, Azow i jeszcze jakieś tam inne. Rzecz jasna w zaistniałej sytuacji, przede wszystkim wobec oczywistego udowodnienia na forum pańskiego schorzenia i spowodowanych nim “odmiennych stanów świadomości”, dalsza dyskusja z Panem traci sens. Niemniej jednak zachęcam Pana do kontynuowania pańskiej radosnej twórczości na forum “Kresy.pl”, gdyż mało co bawi mnie bardziej niż czytanie pańskich wpisów. Będę je z zapałem śledził nadal, nie wdając się z Panem w pogawędki. Swoją drogą, co za okropne czasy. Pokolenie moich rodziców i dziadków rozśmieszał do łez Kabaret Starszych Panów, dowcipnych i inteligentnych zarazem. Współcześnie rozrywki dostarcza jeden starszy pan, Zbigniew Adamiec, nie tyle dowcipny co raczej śmieszny jak cyrkowy clown.
            Trzymaj się wapniaczku ;-). Pozdrawiam.

          • jan_de
            jan_de :

            Panie Rochu, to co Pana tak “ubawiło”, to nie efekt “odmiennych stanów świadomości” Pana Tutejszym, ale wizje (podobno – przyznaję, że jeszcze nie czytałem tego sci-fi) Pana Aleksandra Dugina. Dodam jeszcze od siebie, że jeśli w Rosji zapomną o gościnności dla Polaków, to będzie to wpływ tych fantastyczno-naukowych dzieł Pana Dugina, a nie – jakby ktoś nie zorientowany mógł pomysleć – polityki naszego rządu.

          • tutejszym
            tutejszym :

            Jan_De: “Dodam jeszcze od siebie, że jeśli w Rosji zapomną o gościnności dla Polaków, to będzie to wpływ tych fantastyczno-naukowych dzieł Pana Dugina, a nie – jakby ktoś nie zorientowany mógł pomysleć – polityki NASZEGO rządu.”. Twój rząd Panie Janie_De czyta i aprobuje myśli swojego guru – Dugina – oraz jego władcy i wykonawcy. Książki i materiały Dugina są polecane we wszystkich szkołach wojskowych Rosji. Dugin jest ideologiem Twojego rządu. Nie odpowiedziałeś czy skłamałeś ty Ruski krecie krecie na moje pytanie ” Czy posiadasz Pan obywatelstwo Polskie”. Chciałem z Panem dyskutować, ale coś przeszkadzało, jakiś swąd. Teraz jest jasne, to jest smród wielkorusa, jego głupia i chamska mania i poczucie wyższości.

          • jan_de
            jan_de :

            Panie Tutejszym, wypraszam sobie! Wróć Pan do poprzednich postów, to się Pan przekonasz – odpowiedziałem! Odpowiedziałem i powtarzać się nie będę! Nie przypominam sobie też, byśmy wypili jakiś “bruderszaft”, więc wypraszam sobie! Ale nie posunę się – przepraszam – nie obsunę się, do Pańskiego poziomu i nie nazwę Pana ukraińskim kretem… Na koniec małą refleksja … Przypomina mi się taki dowcip, który złapany na gorącym uczynku krzyczy: “łapać złodzieja”. Po co? By odwrócić od siebie uwagę… Myślę, że z panem jest tak samo… “chamska mania i poczucie wyższości”… To jest to! I każdy uczciwy i nie uprzedzony na tym forum (a to oznacza: z wyjątkiem Pana Uri, i 2, 3 lub 4 innych użytkowników tego forum) podpisałby się pod tą opinią. Naprawdę mi przykro, bo też chciałem z Pane podyskutować… i nic mi nie śmiedziało… Teraz się zastanawiam, czy straciłem węch?

          • tutejszym
            tutejszym :

            Polecam Panu stenogram: Rozmowa z Aleksandrem Duginem. Rozmawiał: Grzegorz Górny. Moskwa, marzec 1998. Treść rozmowy podana 25 Luty 2012. Np.
            http://wiernipolsce.wordpress.com/2012/02/25/aleksander-dugin-o-polsce/

            Według opinii analityków ” … Władimir Putin jest opętany ideą budowy imperium Eurazji, która rozciągać ma się od Lizbony po Władywostok. W przeświadczeniu o wyjątkowej historycznej misji i prawie do podbojów utwierdza go wielbiony przez rosyjskich polityków i generałów profesor moskiewskiego uniwersytetu Aleksander Dugin. … Dugin jest orędownikiem budowy imperium eurazjatyckiego, a Putin to tylko realizator tej koncepcji. Profesor przewyższa intelektualnie prezydenta i ma zdecydowanie większy od niego dorobek naukowy i publicystyczny, zwłaszcza w zakresie geopolityki. Wyznawcy słuchają Dugina ze względu na jego autorytet, Putinowi są posłuszni dlatego, że ma władzę. Mędrzec generalnie wspiera działania polityka i zwykle chwali go, ale wielokrotnie pozwolił sobie też na jego otwartą krytykę. Głównie z tego powodu, że Putin nie dość żarliwie realizuje jego wizję… ” Jest dużo analiz, artykułów na ten temat, z łatwością je Pan znajdzie. Nie jest to żadna wiedza tajemna, jest to prawda ogólnie i szeroko znana. I całe szczęście że świadomość niebezpieczeństwa budzi się wśród decydentów Zachodu. A tak prywatnie, spodziewałem się jednak dużo więcej po Panu. Ale skoro chowasz się Pan za autorytet pana Janusza S. ( Hawranek i 11 innych nicków) i przyjmujesz jego podły styl wypowiedzi to jestem zmuszony stawiać Pana na równi z tym osobnikiem. Żegnam i owocnego treningu jedzenia pałeczkami życzę.

          • jan_de
            jan_de :

            Mam nadzieję Panie Tutejszym, że n ie będzie miał mi Pan za złe,że w tym miejscu wtrącę swoje “3 grosze”. Bo wszystko co Pan pisze opiera się na “opinii analityków”. A ja chciałbym wiedzieć, jakich analityków… Czy to np. nie ci sami którzy uwarzali, że masakre w Biesłanie sprowokowali Rosjanie, by móc pod pozorem walki z terroryzmem rozprawić się z Czeczenami? Albo ci, ktorzy uznali, że Kosowo, mafijne, jak dziś się okazuje – państewko, ma prawo do suwerenności i niepodległości, ale Abchazja, czy Płd Osetia, już nie? Czy to nie ci sami, któzy – mimo, że Gruzini ostrzeliwali śpiących mieszkańców Cchinwali – za agresorów, sprawców i prowodyrów – uznali Rosję? Pan wybaczy, ale w dzisiejszym świecie, żadne opinie analityków, ani expertów przez myślącego człowieka nie mogą być przyjmowane za “prawdę objawioną” . Trzeba się uczyć myśleć samodzielnie… Bo oprócz empatii, to jeszcze odróżnia nas od zwierząt…

          • tutejszym
            tutejszym :

            Panie Jan_De. Przykładowo tak twierdzą analitycy “Foreign Affairs”, że za obecną polityką Moskwy i działaniami na Ukrainie stoi jeden człowiek. Chodzi o Aleksandra Dugina – profesora Moskiewskiego Uniwersytetu Państwowego, uznawanego za ulubionego intelektualistę Władimira Putina. Dowodem na poparcie tej tezy ma być fakt, że Dugin kieruje obecnie Centrum Analiz Geopolitycznych powstałym przy Dumie Państwowej Federacji Rosyjskiej… ( Już nie – moje ). Podstawą polityki Rosji od zawsze było credo: Tak daleko zajdzie Rosja jak daleko zajdzie armia rosyjska. Podstawą polityki rosyjskiej była i jest ekspansja terytorialna. A kadry różnojęzyczne Rosja ma dla rządów całego świata. Kiedyś spotkałem rosyjskiego oficera załatwiającego jakąś sprawę, posługiwał się nad podziw wspaniałą polszczyzną, cudowną. Zaryzykowałem i “na głupa” zagadnąłem go, zmierzył mnie fotograficznym wzrokiem i odszedł. Jakoś natychmiast zniknął. Do tej pory ten szok wspaniałej polszczyzny oficera byłego ZSRR tkwi we mnie. Ale to nie do Pana ani nie o Pańskiej osobie. Wracając do Pańskich ocen majej osoby: Dwukrotnie popełnił pan lapsus językowy pisząc z pozycji obywatela Rosji. Tak że moje uwagi były jak najbardziej zasadne. “Łapać złodzieja” nie jest to żaden dowcip tylko przestępczy wybieg stosowany w celu odwrócenia uwagi od swojej osoby. Natomiast co do Pańskich argumentów o niewinności i cnocie Rosji. Wysadzanie bloków we własnym kraju i zabijanie przypadkowych ludzi – Rosjan, mieszkańców tych bloków zostało ponad wszelką miarę udowodnione służbom rosyjskim przez samych rosjan i przyznane przez samych uczestników tej zbrodni. Celem było uzyskanie pretekstu do ataku na Czeczenię i rozpalenie w Rosji histerycznej nienawiści do Czeczenów. Po takim fakcie mnie osobiście już nic nie dziwi i nie wierzę propagandzie, z jakiejkolwiek strony ona by nie była, szczególnie rosyjskiej. A przykład trupa dwukrotnie wykorzystanego przez propagandę rosji przy kręceniu propagandowych klipów jest tego wymownym przykładem. Wędrujący trup najprawdopobniej więźnia – został wykryty tutaj, na naszym Forum. Tak że myślenie samodzielne i ostrożność ocen nam pozostała. Moja uwaga ogólna – często rżniesz Pan głupa i udajesz że nie rozumiesz “niezbornego” przekazu interlokutora kiedy fakty i dyskusja byłaby dla Pana niewygodna. Tutaj też będziesz miał Pan kłopoty ze zrozumieniem mojej wypowiedzi?. Przyznam się Panu, piszę do tych którzy będą moje uwagi czytali. Może będzie to odtrutką dla ich umysłów na totalny zgiełk rosyjskiej kapeli. Pozdrawiam.

          • jan_de
            jan_de :

            Panie Tutejszym, w pobliskim mieście, na jednej z poniemieckich kamienic odpada stary tynk, spod którego wyłania się napis: „Telewizja kłamie!”. Pewnie z 20 lat minęło, gdy ktoś go nocą, ukradkiem tworzył… A mnie przychodzi do głowy, że ten napis znowu zyskuje na aktualności… Jakiejkolwiek stacji TV bym nie oglądał, jakiejkolwiek gazety bym nie czytał wszędzie to samo… Wszędzie grają Ukraińskie kapele… A Pan z nadzieją piszesz o swoich wypocinach, że może będą – tu cytat – ”odtrutką dla umysłów na totalny zgiełk rosyjskiej kapeli”. Pan musisz mieszkać w Moskwie!. Ani chybi! Ale wypłatę – z pewnością – dostajesz Pan w hrywnach. Przepraszam – za daleko się posunąłem (miło by było, gdyby i Pan miał czasem takie refleksje nad swoimi tekstami). Pan tego nie robi dla pieniędzy, Pan to robi dla potomnych – cytat – „którzy będą moje uwagi czytali”. Każdy chciałby zostawić po sobie jakiś ślad, jakiś dowód, że w ogóle istniał – nie ma w tym nic złego. Ale jeśli pod pozorem odpowiedzi dla mnie – nie piszesz Pan nie do mnie, ale dla potomnych, to cóż to jest? Nie tylko brak szacunku dla mnie, ale i – cytat – “chamska mania i poczucie wyższości”. Wydaje się Panu, że został stworzony do rzeczy wielkich? Odpowiem Panu – to nie jedyna rzecz, w której się Pan myli… Wróćmy do mediów. Jest coś takiego, jak Karta Etyki Mediów – dokument z pewnością archiwalny – przeterminowany i martwy, bo jak zachowują się nasze „gwiazdy” dziennikarstwa? Relacjonują zdarzenia sumiennie i bez zniekształceń? Oddzielają informacje od opinii i komentarzy? Przez cale m-ce, dzień w dzień, ¾ objętości programów informacyjnych poświęconych było informacjom z Majdanu. Gdy w końcu zginęło 100 protestujących, współczuliśmy Narodowi Ukraińskiemu (i słusznie). Dziś – jeśli wierzyć Ukraińcom – są dni, gdy na wschodniej Ukrainie ginie 1000 „terrorystów”, ale naszych dziennikarzy to już nie obchodzi… Nasi dziennikarze, nie zachowują się, jak na dziennikarzy przystało: nie stoją z boku by zachować neutralność, trzeźwość osądu i by przekazywać fakty. Oni zachowują się jak PROPAGANDYŚCI, oni opowiedzieli się od początku po jednej ze stron! A Pan w kółko powtarza ich opinie. Naprawdę Pan tego nie widzi? Nigdy nie zapaliło się Panu ostrzegające, „czerwone światełko?”, że może coś jest nie tak? Że może Pan być manipulowany? Mogę zrozumieć Pańską nienawiść do Rosjan, ale nawet ona nie zwalnia od uczciwości i spojrzenia trzeźwego… Naprawdę ma Pan problem z trzeźwością?

          • jan_de
            jan_de :

            Panie Tutejszym, zarzucał mi Pan wczoraj, że – jakoby – nie odpowiedziałem na Pańskie pytanie o moje obywatelstwo. Najpierw myślałem, że moją odpowiedż Pan po prostu przeoczył. Ale póżniej sprawdziłem, i wiem, że ją Pan czytał. Musiał ją Pan czytać! Jakieś kłopoty z pamięcią? Proszę się nie przejmować, to nie jest Pana największy problem. A oto dowód, że musiał Pan czytać:

            Tutejszm: (…..) Panie Janie_de, skoro to Pan zaczął ten temat to proszę o odpowiedź: posiada Pan obywatelstwo polskie, TAK/NIE. “Odmawiam odpowiedzi na tak postawione pytanie” = NIE. Pozdrawiam Pana

            Jan_De: Na rany Boskie, co się Panu roi w głowie? Przeczytałem… i odpowiadam szybko, może to powstrzymam… Tak, jestem Polakiem. Jestem Polakiem z dziada pradziada. I jestem z tego dumny (…..)

            Uri: Nie odpowiedział Pan, Panie Jan_De na pytanie, zadane przez Pana Tutejszym. Przypomnę, pytanie brzmiało: “posiada Pan obywatelstwo polskie, TAK/NIE. “Odmawiam odpowiedzi na tak postawione pytanie” = NIE”.

            Jan_De: Panie Tutejszym, niniejszym uzupelniam… Obywatelem Polski jestem od urodzenia! Na wszelki wypadek uprzedzam, że daty urodzin nie ujawnię… A skoro już taką bezpośrednią wymianę pytań i odpowiedzi prowadzimy, czy mółby Pan – po starej znajomości – poprosić swojego ideologicznego sojusznika, Pana Uri, o odpowiedz na tak samo postawione pytanie , czyli narodowość i obywatelstwo? Mógłbym co prawda osobiście, ale …. powiedzmy, że się krępuję

            Tutejszym: jak Pana swędzi to sam Pan się podrap. Ja tego za Pana nie zrobię (…)

            Jan_De: Dzięki Bogu Panie Tutejszym… A więc pytał mnie Pan o narodowość i obywatelstwo, bo Pana swędziało… Dzięki Bogu! Myślałem, że to coś gorszego, Pozdrawiam, zdrowia życzę i dobrej nocy.

            Czy teraz Pan sobie przypomina?

          • tutejszym
            tutejszym :

            Panie Jan_De, znowu rżniesz Pan głupa, temat dyskusji wywołanej przez Pana już nie odpowiada?.
            “Czy za obecną polityką Moskwy i działaniami na Ukrainie stoi Aleksander Dugin i kto tak twierdzi?”
            Odpowiedź: między innymi analitycy “Foreign Affairs” twierdzą, że za obecną polityką Moskwy i działaniami na Ukrainie stoi jeden człowiek. Chodzi o Aleksandra Dugina – profesora Moskiewskiego Uniwersytetu Państwowego, uznawanego za ulubionego intelektualistę Władimira Putina.”. Jest też ideologiem rosyjskiej Dumy, w której większość to jego zwolennicy.
            Zaświadcza Pan o niewinności i cnocie Rosji. Wysadzanie bloków we własnym kraju i zabijanie przypadkowych ludzi – Rosjan, mieszkańców tych bloków zostało ponad wszelką miarę udowodnione służbom rosyjskim przez samych rosjan i przyznane przez samych uczestników tej zbrodni. Celem było uzyskanie pretekstu do ataku na Czeczenię i rozpalenie w Rosji histerycznej nienawiści do Czeczenów. Temu też Pan nie jest w stanie zaprzeczyć, zwykła moralność propagandy i polityki rosyjskiej. Nie piernicz Pan o Karcie Etyki Mediów, sam Pan bierzesz udział w oszukańczej czarno białej propagandzie przedstawiania rosyjsko ukraińskiej wojny, gdzie Rosja jest agresorem. Jesteś Pan pionkiem w tej propagandowej wojnie, w imię czego to mnie nie obchodzi. Obrzucasz Pan obelgami, inwektywami interlokutora kiedy wiesz że nie masz Pan racji, bełkotem przykrywasz racjonalizm. Na poprzednią moją wypowiedź odpowiedziałeś Pan bełkotem i wyzwiskami typowego agenta rosyjskiego wpływu. Jedynym Pańskim problemem jest to, że inni czytają i myślą. Co Pan myślisz o Aleksandrze Duginie i wpływie jego ideologii na Putina? Oceń Pan fakt wysadzenia bloku mieszkalnego z Rosjanami przez rosyjskie służby specjalne w celu uzyskania pretekstu napaści na Czeczenię. Jeżeli zastosujesz Pan bełkot poruszając inne tematy to daruj Pan to sobie. W obelgach na mnie powołujesz się Pan na Pana Hawranka. “Wart Pac pałaca, a pałac Paca.”.

          • tutejszym
            tutejszym :

            “mózg hermetyczne zamknięty – nic nie dociera do niego o konieczności pozbawienia Ukrainy niepodległości i wolności!” Co jest celem Rosji wcale nie musi być dobre dla Polski. Regułą jest, że cele Rosji są przeciwstawne celom i interesom Polski. Wystarczy poczytać historię Polski. Od zawsze było wiadomo, że każdy kraj walczył o to czego mu brakowało: Polska o wolność, Rosja o honor…

          • tutejszym
            tutejszym :

            Jan_De Piszesz: ” Mogę zrozumieć Pańską nienawiść do Rosjan”, to jest podłe oskarżenie, punkty u swoich mocodawców sobie nabijasz, walczysz z wyimaginowanym przez siebie wrogiem Narodu Rosyjskiego?. Nigdy tak nie twierdziłem, Rosjanie są takim samym narodem jak inne narody świata. Do tego wyróżnia ich serdeczność, bezinteresowna chęć pomocy innym. Nie miałem (z nielicznymi wyjątkami) problemów w rozmowach w cztery oczy z nimi. Chyba że było ich więcej, a szczególnie kiedy była wśród nich ruska “kamienna twarz”. Problem jest kiedy na scenę wkracza władza, doktryna, wpojone im bezdyskusyjne slogany. Rosja jest krajem innego świata, nigdy nie miała sojuszników, nigdy nie była aliantem, prowadzi politykę Wschodu. Podejdź, oszukaj, rób piękne gesty, jednym ciosem powal, obrabuj – szczególnie z ziemi i zrób z ofiary swojego niewolnika. wtedy pojawia się problem bezpieczeństwa krajów do niej przyległych. No ale ile razy można się dać nabrać. Dobrze by było gdybyś agencie odszczekał swoje insynuacje.

          • tutejszym
            tutejszym :

            Jan_De Piszesz: ” Mogę zrozumieć Pańską nienawiść do Rosjan”, to jest podłe oskarżenie, punkty u swoich mocodawców sobie nabijasz, walczysz z wyimaginowanym przez siebie wrogiem Narodu Rosyjskiego?. Nigdy tak nie twierdziłem, Rosjanie są takim samym narodem jak inne narody świata. Do tego wyróżnia ich serdeczność, bezinteresowna chęć pomocy innym. Nie miałem (z nielicznymi wyjątkami) problemów w rozmowach w cztery oczy z nimi. Chyba że było ich więcej, a szczególnie kiedy była wśród nich ruska “kamienna twarz”. Problem jest kiedy na scenę wkracza władza, doktryna, wpojone im bezdyskusyjne slogany. Rosja jest krajem innego świata, nigdy nie miała sojuszników, nigdy nie była aliantem, prowadzi politykę Wschodu. Podejdź, oszukaj, rób piękne gesty, jednym ciosem powal, obrabuj – szczególnie z ziemi i zrób z ofiary swojego niewolnika. wtedy pojawia się problem bezpieczeństwa krajów do niej przyległych. No ale ile razy można się dać nabrać. Dobrze by było gdybyś agencie odszczekał swoje insynuacje.

          • hawranek
            hawranek :

            @Tutejszym:). Wnuki nie chcą ze mną rozmawiać twierdzą że się powtarzam.(BIEDNE DZIECI JAK DŁUGO MOŻNA TOLEROWAĆ BEŁKOT PIJAKA) Widzi Pan, mam wrażenie że wiekowo mógł bym być Pańskim dziadkiem.(NATOMIAST UMYSŁOWO -TO WYNIK DZIAŁANIA ALKOHOLU -WNUKIEM) Ja strasznie lubię obcować z młodymi ludźmi NIE DOŚĆ ŻE ALKOHOLIK TO W DODATKU ZBOCZENIEC??. chodzę do akademickiego kościoła, dobrze się tam czuję i ze wzruszeniem oglądam i słucham modlącą się tam elitę narodu….Oświadczenie ONZ – państwa Ukraina nie ma i nigdy nie było Czyżby ta informacja doprowadziła do twojej chamskiej napaści na mnie.

          • hawranek
            hawranek :

            @Votum_separatum ). Też kiedyś prosiłem o taką reakcję ze strony forumowiczów jednak nie jest to takie proste bo ich zbydlęcenie jest tak duże że nie można w pewnych wypadkach tolerować tego.

    • podlaszuk
      podlaszuk :

      Między kogo podzielić grzecznie się zapytam?
      Zdaje się, że Polska z Rosją Sowiecką podzieliły się już kiedyś ziemiami ukraińskimi (jakby kto nie pamiętał to w 1921) i raczej korzystne, przynajmniej dla Polski, to nie było.

      • votum_separatum
        votum_separatum :

        Trudno się dzielić ukraińskimi ziemiami które nimi nie są. Polska powinna odebrać po prostu swoje. Przy okazji likwidując nacjonalistów np. można by ich wysłać gdzieś na koło podbiegunowe, albo na Syberię (o tam brakuje mieszkańcom dróg asfaltowych i żelaznych). W ten sposób siły nacjonalistów zamiast być zużywane na mordowanie ludzi będą wykorzystane do pożytecznej pracy przez co zbiorą zasługi w Niebie i nawet może co poniektórych św. Piotr wpuści do Raju.

        • hawranek
          hawranek :

          @Votum_separatum.. Też popieram takie rozwiązanie a obecnie ma ono jeszcze większe możliwości realizacji. mojej ocenie Putin dostał do ręki argument nie do obalenia Poparty orzeczeniem prawnym międzynarodowych ekspertów. Oświadczenie ONZ – państwa Ukraina nie ma i nigdy nie było . Prosimy u powielanie tej niezwykle ważnej informacji, która nigdy nie przedostanie się do patriotycznych mediów…………………………………………… ……………………………………………………………. 7 kwietnia 2014 roku ósmy Sekretarz Generalny ONZ Ban Ki-moon wygłosił oszałamiające oświadczenie, które zostało zakazane do dystrybucji w ukraińskich mediach i Internecie. Do porządku obrad na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ została wniesiona kwestia konfliktu między dwoma państwami. W rezultacie uzgodniono następujący wniosek: Ukraina nie zarejestrowała swoich granic jeszcze od dnia 25 grudnia 1991 roku. W ONZ nie zostały przedstawione i zarejestrowane granice Ukrainy jako suwerennego państwa. Z tego powodu możemy uważać, że żadnych naruszeń prawa przez Rosję wobec Ukrainy nie było i nie może być. Zgodnie z umową z WNP, terytorium Ukrainy jest okręgiem administracyjnym ZSRR. Tak więc, nie można nikogo obwiniać o separatyzm i przymusową zmianę integralności granic Ukrainy ……………………………………………………………………………………………………………………………….. W ramach prawa międzynarodowego kraj ten po prostu nie ma oficjalnie zatwierdzonej granicy. Aby rozwiązać ten problem, Ukraina powinna dokonać demarkacji granic z państwami sąsiadującymi przy obowiązkowej zgodzie państw granicznych, w tym Rosji. Wszystko powinno być udokumentowane i podpisane przez wszystkie państwa graniczne, uczestniczące w umowie. Unia Europejska wyraziła ogromne pragnienie dopomożenia Ukrainie w tak ważnej kwestii i podjęła decyzję o udzieleniu pomocy technicznej. Ale czy Rosja będzie podpisywała umowę o granicach z Ukrainą? Oczywiście, że nie! Bez względu na to, natychmiast zostały podjęte prace demarkacyjne. Dwie grupy wykwalifikowanych ekspertów pracują przy wyznaczania linii granicznej w terenie i zajmują się sprawdzaniem faktów z istniejącymi mapami. W oparciu o fakt, że Rosja jest prawnym następcą ZSRR (co zostało potwierdzone decyzjami sądów międzynarodowych, dotyczących sporów o własności byłego ZSRR za granicą), terytorium, na którym znajduje się obecnie Republika Ukraina w granicach ZSRR (Małorosja i Noworosja), jest własnością Rosji. I nikt nie ma prawa dzisiaj dysponować tym terytorium bez zgody Rosji, prawnego posiadacza praw do tego terytorium.W OPARCIU O TO STWIERDZENIE POLSKA MA PRAWO DO ODZYSKANIA WSCHODNICH KRESÓW RZECZPOSPOLITEJ A BANDEROWCÓW PODARUJEMY PUTINOWI DO ZABAWY I ZASIEDLENIA KAMCZATKI.

        • podlaszuk
          podlaszuk :

          @Votum_separatum. Pisze Pan, że Polska powinna odebrać, co swoje. Tylko jakie to “swoje” gdy Polacy nie stanowili na tych ziemiach większości. Nawet przedwrześniowe spisy ludności jasno pokazywały, że Polaków aż tak wielu tam nie było.

        • podlaszuk
          podlaszuk :

          @Votum_separatum. Pisze Pan, że Polska powinna odebrać, co swoje. Tylko jakie to “swoje” gdy Polacy nie stanowili na tych ziemiach większości. Nawet przedwrześniowe spisy ludności jasno pokazywały, że Polaków aż tak wielu tam nie było.

          • votum_separatum
            votum_separatum :

            @Podlaszak – proszę po prostu nie myśleć kategoriami jakimi kierują się banderowcy – ein volk…itp. W Polsce zawsze tolerowaliśmy wiele nacji, nawet takich które nam szkodzą, czego jest przykładem np. panowie אורי Tannenbaum i Tutejszym. Chodzi o to, żeby ziemie które historycznie należały do II RP wraz rusińską, ukraińską ludnością wróciły pod jurysdykcję Polską. Tylko w ten sposób będziemy mogli zlikwidować zagrożenie jakim jest instalacja ultranacjonalistycznego cyrku wrogiego Polakom, który hoduje sobie na wschodzie IV Rzesza Niemiecka. Nadejdzie niedługo czas sporu o naszą granicę zachodnią i trzeba będzie się uporać z Germanami, tymczasem lepiej nie mieć za plecami sapiącego Ukraińca z zakrwawioną siekierą w ręku.