Laureaci skierowanego do polskich szkół konkursu wiedzy o rosyjskiej literaturze w nagrodę pojechali na Półwysep Krymski.
Organizatorem konkursu było Rosyjsko-Polskie Centrum Dialogu i Porozumienia i ono jest również fundatorem nagrody jaką jest wycieczka do Rosji. Przy czym okazało się, że obejmuje ona także zwiedzanie anektowanego przez Moskwę Krymu. Polscy uczniowie już są na Półwyspie. Pozostaną tam do czwartku, a potem ruszą do Moskwy gdzie spędzą kolejnych kilka dni.
Rodzi to poważny problem, bowiem władze Ukraińskie traktują wjazd na Krym bez ich zgody jako przestępstwo. Jednak szef Centrum Jurij Bondarienko zapewnia, że wizyta na Krymie nie pozostawi żadnych śladów w paszportach młodych Polaków, w tym sensie nie muszą niepokoić się o ewentualną przyszłą reakcję ukraińskich pograniczników. Jak stwierdził, wycieczka ma na celu zaznajomienie młodzieży z “niezwykłymi miejscami związanymi z historią Rosji”. Dodaje, że uważa “Polskę za kraj demokratyczny, w którym ludzie mają prawo sami oceniać sytuację”. Także sytuację na Krymie, jak podkreślił.
gazetaprawna.pl/kresy.pl
Cieszy to, że banderowski szantaż nie ogranicza uczniom z Polski i nie tylko turystyki na ten półwysep, tak historycznie, jak obecnie należący do Rosji.
Historycznie to warto jeszcze wymienić Chanat, Turcję i Grecję.
Исторически крым залит Россиской кровью…так,