Zybertowicz twierdzi, że rząd wycofał się ws. ustawy o IPN by przypodobać się USA

Doradca prezydenta Andrzej Zybertowicz twierdzi, że pospieszna zmiana uchwalonej w styczniu ustawy o IPN pod dyktando władz Izraela była obliczona także na pozyskania przychylności władz USA.

W wywiadzie dla telewizji publicznej Zybertowicz nie ukrywał, że wycofanie się przez rząd z zapisów zakładających odpowiedzialność karną osób obciążających naród lub państwo polskie odpowiedzialnością za holokaust spowodowane było nie tylko chęcią pozyskania przychylności władz Izraela ale także Stanów Zjednoczonych.

“Dla amerykańskich elit militarnych nie ulegało nawet przez moment że jesteśmy strategicznym sojusznikiem w tej części Europy. Między innymi dlatego, żeby nasi przyjaciele w amerykańskim establishmencie militarnym mieli lepsze argumenty, to był powód dlaczego wspólnie z Izraelem dokonaliśmy tego komunikatu dla świata” – twierdził Zybertowicz.

Doradca prezydenta pozytywnie ocenił więc błyskawiczną nowelizację ustawy o IPN pod naciskiem Izraela. W trybie nagłym została ona przeprowadzona przez Sejm i Senat oraz podpisana przez prezydenta 27 czerwca. Bardzo pozytywnie Zybertowicz ocenił też oświadczenie premiera Mateusza Morawieckiego i izraelskiego premiera Binjamina Netanjahu jakie towarzyszyło przeprowadzeniu żądanej przez stronę izraelską ustawowej zmiany.  “Zachęcam wszystkich badaczy: teraz możecie badać z taką samą gorliwością antysemityzm jak i antypolonizm po tym oświadczeniu” – powiedział Zybertowicz.

Czytaj także: PiS zamienia Polskę w amerykańską kolonię

dorzeczy.pl/kresy.pl