Waszyngton chce by Netanjahu mediował zakończenie konfliktu między Rosją i Ukrainą

W niedzielę izraelski premier Binjamin Netanjahu spotka się w Kijowie z Wołodymyrem Zełeńskim. Rozmowy w czasie wizyty mogą wykroczyć poza kwestie dwustronne.

Netanjahu będzie przebywał na Ukrainie w dniach 18-20 sierpnia. Będzie to pierwsza wizyta tego wieloletniego premiera Izraela w Kijowie. “Rzeczpospolita”, powołując się na artykuł rosyjskiej gazety “Nasza Wersija”, twierdzi, że agenda rozmów Ukraińców i Netanjahu może wykroczyć poza kwestie relacji dwustronnych.

Gazeta twierdzi, że władze USA chcą by izraelski premier zaangażował się w mediację między Kijowem a Moskwą co miałoby przybliżyć rozwiązanie konfliktu, jaki od 2014 r. państwa te toczą o Krym i Donbas. Amerykanie uważają Netanjahu za odpowiedniego do tej roli gdyż Izrael zajmował jak do tej pory wstrzemięźliwe stanowisko w kwestii tego konfliktu. Bliskowschodnie państwo, w przeciwieństwie do USA i Unii Europejskiej, nie nałożyło na Rosję żadnych sankcji, ani nawet nie krytykowało aneksji Krymu czy wsparcia Moskwy dla donbaskich separatystów. Jednocześnie Izrael utrzymuje też dobre stosunki z Ukraińcami. W styczniu bieżącego roku dwa państwa podpisały umowę o wolnym handlu.

Izraelska agencja informacyjna JTA przypomina też o żydowskim pochodzeniu Zełeńskiego, ale również odchodzącego premiera Wołodymyra Hrojsmana.

rp.pl/kresy.pl