Szef kancelarii premiera Michał Dworczyk stwierdził, że relacje Polski i Izraela są bardzo dobre, a oba państwa łączy wspólnota interesów.
Dworczyk wypowiedział się we wtorek dla #Rzeczopolityce. Jak mówił „patrząc długofalowo na relacje polsko-izraelskie” to „te relacje są bardzo dobre i mamy na to mnóstwo faktów”. „Jak widzimy, zarówno rządowi izraelskiemu, jak i oczywiście nam, zależy na deeskalacji tego napięcia. Natomiast zdarzają się rzeczywiście tego rodzaju sytuacje, z jaką mamy do czynienia teraz, obie strony są zainteresowane – mówię o Izraelu i o Polsce, żeby jak najszybciej to napięcie zniwelować. Polska i Izrael ma bardzo dużo wspólnych celów strategicznych i to utwierdza mnie w przekonaniu, że do tej deeskalacji dojdzie” – twierdził Dworczyk.
Szef kancelarii premiera mówił wręcz o wspólnocie interesów Polski i Izraela. Jak stwierdził, oba kraje mają wspólne interesy strategiczne. Chwalił się też, że Polska jako jedno z nielicznych państw w Europie wstrzymało się od głosowania za potępieniem uznania przez USA Jerozolimy za stolicę Izraela, wbrew prawu międzynarodowemu. „Stanowisko Polski w sprawie Jerozolimy zostało przez Izrael i Stany Zjednoczone bardzo docenione” – stwierdził Dworczyk.
Nowelizacja ustawy o IPN jeszcze w czasie jej procedowania wywołała gwałtowny atak izraelskich polityków na Polskę, który rozwinął się w kampanię zniesławiania Polaków poprzez przypisywanie naszemu narodowi współodpowiedzialności za holocaust. Polskę zniesławiał premier Binjamin Netanjahu, lider największej partii opozycyjnej Jair Lapid, poszczególni ministrowie. Ambasador Izraela w Warszawie Anna Azari wskazywała jeszcze jeden element wzmagający napięcia w stosunkach Izraela z Polską, to jest ustawę reprywatyzacyjną. Azari chce pełnej rekompensaty wartości przedwojennych nieruchomości dla potomków dawnych właścicieli. Prawdopodobnie pod naciskiem Izraela, USA i środowisk żydowskich, politycy PiS postanowili się wstrzymać z procedowaniem projektu ustawy reprywatyzacyjnej, przygotowanej przez wiceministra sprawiedliwości patryka Jakiego.
interia.pl/kresy.pl
Interesy to może ma PiS i jego przydupasy ale nie Polska.A Dworczyk pewnie chce się załapać na jakąś kolacyjke przy szabasowych swiecach jak Bielan czy Dziedziczak,moze coś z pańskiego stołu skapnie.Stado baranów.